Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Czw 23:14, 15 Kwi 2010 Temat postu: Wejście |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Liam dnia Czw 23:17, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:08, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Blair stanęła przed wejściem do zamku i lekko się wzdrygnęła. Cofnęła się i stanęła obok Oza. - Ja tam nie wejdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:08, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Czy tylko ja mam dreszcze na ten widok, czy może ktoś jeszcze? - zapytała cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:09, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie jesteście same - odpowiedziała dziewczyną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:09, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Przecież nie jest tak źle - powiedział starając się zachować spokój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:11, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie wchodź. - Czak stanął obok Blair. - Nikt płakać nie będzie, chyba nie naoglądałaś się za dużo bajek o zamkach, księżniczkach i księciach ? - spojrzał na nią. - Bo mi się wydaje, że powinnaś księżniczko być teraz w NY. - syknął przez zaciśnięte zęby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:12, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Wchodźmy. - pokiwał głową. - Może w środku jest odrestaurowany. - powiedział, a piorun uderzył w drzewo opodal, które rozpadło się na dwie części.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Pią 23:12, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Kto wchodzi pierwszy? - zapytał rozglądając się po grupie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:14, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja mogę wejść. - rozłożyła ręce. - I tak nie mam już nic do stracenia. - spojrzała na Czaka i popchnęła drzwi by wejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:14, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Czy to drzewo właśnie rozpadło się na dwie części? - zapytała przerażona. - Teraz to już porządnie się boję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:15, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- No to idziemy - powiedział wchodząc za Bi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 1:20, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Vin stanął w drzwiach zamku i spojrzał na niego. Głośno westchnął, popchnął drzwi i wszedł do środka. Po chwili drzwi z głośnym hukiem zatrzasnęły się za nim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:56, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Killer pchnął wielkie wrota i dziewczyna wyszła na świeże powietrze. Wiało niemiłosiernie i zbierało się na porządną ulewę.
Dziewczyna obrzuciła ogród krytycznym spojrzeniem.
-Ktoś tu dawno nie sprzątał. -mruknęła bardziej do siebie niż do Trippa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:57, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Całkiem ładny ogród. -odparł ironicznie się uśmiechając.
-Rozejrzę się trochę. Zostań tutaj bo zmokniesz. -rzucił jej przez ramię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:58, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie będę tu stała sama! -prychnęła i podbiegła do niego.
-Już wolę Twoje towarzystwo niż duchów. -mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|