Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Czw 23:01, 15 Kwi 2010 Temat postu: Łazienka #1 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Liam dnia Czw 23:06, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:49, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kath weszła do łazienki.
- Obrzydlistwo - powiedziała do siebie podchodząc do umywalki. - Mógłby ktoś tu kiedyś posprzątać. - mruknęła odkręcając kran. Po chwili trysnęła z niego jakaś czerwona ciecz. Kath mimowolnie krzyknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:51, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Carter 'zwiedzał' zamek aż usłyszał krzyk. Wbiegł do pomieszczenia i zobaczył Kath. Zakrył jej oczy, a szybko zakręcił kran. - Chodźmy stąd. - chwycił ją za ręke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:54, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Czy to była krew? - zapytała przerażonym głosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:57, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Wolę nie wiedzieć co to było. - wzdrygnął się. - Tak, najprawdopodobniej zbiornik jest podłączony to jakiejś studni z krwią. To jest chore.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:00, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Studni z krwią? - zapytała przerażona. - Powiedz, że to tylko Twój głupi dowcip i nie ma żadnej studni z krwią. - powiedziała cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:01, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Chciałbym żeby to był żart. - skrzywił się. - Każda umywalka, wszystkie rury prowadzące wodę muszą być podłaczone do jakiegoś zbiornika. - wytłumaczył. - Jeśli z rur leci krew, to jest podłączony do zbiornika z krwią. - skrzywił się. - Chodźmy stąd. - objął ją ramieniem i wyprowadził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:50, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Elena weszła do łazienki.
- Ale paskudnie - powiedziała rozglądając się dookoła. Nagle usłyszała cichy pomrók. - Jest tu ktoś? - zapytała drżącym głosem. W jednej chwili wszystkie krany się odkręciły i zaczęły z nich lecieć krew. Elena zaczęła gwałtownie cofać się do tyłu. W pomieszczeniu zadźwięczał mrożący krew w żyłach śmiech. Dziewczyna potknęła się i upadła na posadzkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:53, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Wszystko w porządku ? - wpadł do łazienki, ale Elena nie odpowiedziała. Kucnął przy niej i przerażony sprzawdził puls. Spojrzał przed siebie i spojrzał na krany, które same się odkręcały i zakręcały. - Co do kur... - zaklął, ale w połowie jego zdania przerwał mu przeraźliwy śmiech. Wziął szybko Elenę na ręce i jak najszybciej opuścił pomieszczenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:17, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel weszła do łazienki, czuła że serce ma pod gardłem.- Blair jesteś tu? Spytała. Nikt nie odpowiedział, ale pomieszczenie było duże, więc Mel zapaliła światło. Westchnęła i podeszła bliżej lustra, przerażona spojrzała na umywalkę brudną od czerwonej cieczy. Dobrze wiedziała jakiej. Uniosła wzrok i zamarła. Za nią stała blada postać, w lustrze widziała jej okropne odbicie. Ciemne oczy wpatrujące się w jej, i ta przeraźliwie blada skóra. Mel pisnęła, chciała krzyknąć ale struny głosowe odmówiły posłuszeństwa. Dziewczyna odwróciła się raptownie, ale nikt już nie stał, znów spojrzała w lustro i zjawa znów się pojawiła.Mel uderzyła z całej siły pięścią w lustro, które pękło, rozbijając się na kawałeczki. Dziewczyna z krwawiącą dłonią wybiegła z łazienki na korytarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|