Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:56, 24 Kwi 2010 Temat postu: Pokój nr. 111 Dean Winchester |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:16, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł do swojego pokoju. Nim to zrobił obejrzał się z uśmiechem za jakąś dziewczyną, przechodzącą przez korytarz.
- nieźle. Mruknął stawiając walizkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:21, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł do pokoju, wziął telefon z biurka i spr smsy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:26, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Rejczel szła uradowana przez korytarz zmierzając w stronę swojego pokoju. Otworzyła drzwi z przekonaniem, że wchodzi do swojej miejscówki kiedy nagle zauważyła siedzącego Deana.
-Ups. -zamurowało ją.
-Albo ja się pomyliłam, albo Ty. -zerknęła na nr na drzwiach.
-Ekhm to jednak ja. -lekko się wycofała.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:26, 25 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:28, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- co za spotkanie. Powiedział z uśmiechem podchodząc do dziewczyny.
- i mam wierzyć że to zbieg okolicznośći? Spytał unosząc brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:29, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie, weszłam tu specjalnie, wiesz. -spojrzała spod byka delikatnie się uśmiechając.
-Więc jednak przyleciałeś. -mówiła i usiadła na krześle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:32, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- jakbym nie wiedział. Uśmiechnął się szelmowsko.
- ale mogłaś normalnie wejść... choć. Podrapał się po brodzie. - nago było by milej widziane. Uśmiechnął się łobuzersko.
- miałem nie przylatywać, ale w sumie tropiki są lepsze niż mój gabinet i kręte uliczki L.A w nich trupy. Mruknął zmęczonym głosem.
Po czym spojrzał na Rejczel. - jak ci się podoba na wyspie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:36, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Taa, tropiki i półnagie laski co nie ? -zerknęła na niego.
-Może być. -westchnęła od tak.
-Trochę mi się nudzi, chyba niedługo będę się zbierać do domu. -mówiła obojętnym tonem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- owszem nie przeczę że miło to razem wygląda. Zaśmiał się.
- już do domu? Zdziwił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:41, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Takie atrakcje w LA chyba też miałeś ostatnio, co nie? -wzruszyła ramionami udając że ją to mało obchodzi.
-No tak, pięknych wolnych kobiet masz tu pod dostatkiem, gorzej z wolnymi facetami, więc co mam tu robić. -rozłożyła bezradnie ręce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- yhm. Dean uniósł brwi.
- Rachel czekałam na ciebie, ale ty miałaś mnie gdzieś.. Wzruszył ramionami.
- to ja zapewniłem cię o swoich uczuciach gdy ty nawet teraz to olewasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:45, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Chyba Ci się jednak znudziło to czekanie chociażby po to by ze mną porozmawiać. -wzruszyła ramionami.
-A Ty już się zabrałeś do akcji. -westchnęła pod nosem.
-Ale nieważne. -poprawiła sobie włosy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:49, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- na co miałem czekać? Prychnął.
- nie rozumiem tego. Burknął zły przechodząc przez pokój.
- to co mi wtedy powiedziałaś w klubie znaczyło że nie chcesz być ze mną.
-.. a teraz jestes na mnie zła.
Dean pokiwał głową, i doszedł do dziewczyny. Spojrzał jej w oczy. - teraz tak szczerze powiedz co czujesz do mnie.. i nie mów że teraz to nie istotne, czy że już za późno, po prostu mi to powiedz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:53, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-W klubie Ci chyba jeszcze coś powiedziałam innego. -mówiła zatapiając się w jego spojrzeniu.
-Że.. że muszę się jeszcze zastanowić. -czuła, że zaraz zmięknie.
-A teraz czuję, że.. -spuściła wzrok w dół.
-.. to jest zbyt skomplikowane. -odwróciła się do niego plecami i przymknęła oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:54, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dean westchnął. - dobra masz co chcesz, bd czekać. Mruknął.
- ale powiedz mi ile...? Jego głos był spokojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|