Plaża

Gość

-Wow. -powiedziała.
-No to nieźle i co się działo potem, bo ona chyba jest z kim innym, co nie?

Gość

Slim zakrztusił się piwem.
-Szczerość to szczerość. -wzruszył ramionami. -Nie kocham nikogo. -pokręcił głową. -Bardzo lubię Mel i pociąga mnie, ale do miłości to jeszcze daleko. -zerknął na nią niepewnie. -Chyba to rozumiesz?

Gość

- Rozumiem stary - powiedział podając mu butelkę - Kręcisz.

Gość

-Nie o to chodziło. -przewróciła oczami w stronę eS.
-Należał mu się taki kopniak od losu. W końcu przestanie bawić się ludźmi. -dodała i ponownie zwróciła się do Dulki.
-Nie wiem. Może tak, może nie.

Melinda

Mel uśmiechnęła się Slima. - uwierz na miłość nie liczyłam. Odparła pogodnie.

Gość

Slim wziął butelkę i zakręcił.
-Dul Słońce. -zachichotał.
-Więc powiedź mi, miałaś ochotę kiedyś zdradzić Chucka? -uniósł lekko brwi.

Gość

-No jest, jest. -wskazał na Gi pijącą piwo.
-Jak zwykle w swoim żywiole. -zachichotał.
-To co Gatina, przechodzimy na drugi poziom? -wyszczerzył do niej zęby.

Gość

Dulka zaśmiała się.
-Nie, nie miałam ochoty. -pokazała mu język ze śmiechem.
-Dobra, teraz ja. -wzięła do ręki butelkę i nią pokręciła.
-O, Killuś. -zaśmiała się złośliwie.
-No więc, ekhm. -zagryzła dolną wargę. -Z którymi dwoma spośród grona tu wszystkich pięknych kobiet byś się chętnie przespał? -zaśmiała się pytając.

Gość

-Drugi poziom? -uniosła brwi do góry.
-To znaczy? -spytała retorycznie.
-Masz mnie zaskakiwać, wiesz o tym.

Gość

-Trudne pytanie. -rozejrzał się dookoła.
-Najchętniej wziąłbym wszystkie. -uśmiechnął się. -Nie lubię się rozdrabniać. -dodał. -Ale Holly jest na szczycie mojej listy. -zachichotał i wziął butelkę, po czym zakręcił.
-Rejczel. -wyszczerzył się do niej. -Chcesz uprawiać ze mną seks na tym wyjeździe? -uniósł brwi do góry.

Gość

- Ajj jak miło. - wyszczerzyła zęby. - Wygórowany szczyt listy. - pokiwała głową z uznaniem.

Gość

-Nie chcę. -wzruszyła ramionami ze śmiechem.
Zakręciła butelką, wypadło na Melkę.
-Skarbie Ty mój. -zachichotała.
-No to powiedz mi, czy ten o to Twój raper jest dobry w łóżku? -uniosła do góry wskazując na Slima.

Gość

- Ale jesteście monotematyczni - pokręciła głową teatralnie ziewając.

Melinda

- na prawdę macie jakieś obsesję co do tego tematu. Pokiwała zirytowana głową.
- okey.. więc dobry. Odparła i zrobiła pauzę. - ale był ktoś lepszy. Zaśmiała się.
- i nie ma go wśród nas. Mel wzięła butelkę i zakręciła.
Wypadło na Blair. - no proszę.. Zaśmiała się.
- no więc kochana... czy nadal kochasz Nate? Spytała niepewnie spoglądając na przyjaciółkę.

Blair

Blair spiorunowała Mel wzrokiem. - Ale przynajmniej inny temat niż seks. - zaśmiała się. - Nie, nie kocham. - pokręciła głową. - Może pozostał mi jakiś sentyment, ale to nie miłość. - pokręciła głową i chwyciła za butelkę. - Naomi. - wyszczerzyła zęby. - Skoro krążymy koło tematu 'miłość'. - uśmiechnęła się złośliwie. - Kochasz Liama ?