Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- tak. Keller to idiota jakich mało.. Przyznała.
- to nie masz tak źle.. wyobraź sobie jakby miał gabinet obok twojego. Zaśmiała się.
- ja bym zrezygnowała z pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:48, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-O Boże, to byłby koszmar. -przewróciła oczami.
-Akon wiedział gdzie mnie umieścić. -kiwnęła głową ze śmiechem.
-A u Ciebie co, jak ze Slimkiem ? -spytała z łobuzerskim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:52, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- nie jetseśmy razem. Mruknęła
- sorry ale wszyscy pytają, jak między nami nic nie ma. Wzruszyła ramionami.
- za to ty na pewno jesteś z Chuckiem. Zaśmiała się. - więc jak z wami? Zainteresowała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:55, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Na pewno nic. -uniosła brwi do góry.
-Ja jednak myślę, że coś jest. -uśmiechnęła się.
-Z Chuckiem yyyyy eeeee.. -zaczęła się trochę jąkać.
-Czak podobno dzieli pokój z Sereną. -wzruszyła ramionami.
-Więc chyba wszystko jasne.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:56, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:57, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- nic, przespaliśmy się, ale to nic nie znaczyło. Wzruszyła ramionami.
- oni są przyjaciółmi, tak jak Chuck z Bi, i to że dzielili pokój nic nie znaczy. Odparła pewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:01, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Oj Mel, czujesz coś do niego? -spytała nagle.
-Slim jest trochę inny i ma inne podejście. Ale na bank to nie był dla niego tylko seks. -uśmiechnęła się do niej.
-Dla mnie znaczy. -wzruszyła ramionami. -I bardzo wiele wyjaśnia. Cóż. -uśmiechnęła się na siłę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:03, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- nie sądzę bym była aż tak kochliwa. Zamyśliła. - chyba nie.. Mruknęła mając mętlik w głowie.
- owszem był, wiem to i nie mam mu za złe.
- Dul powinnaś najpierw porozmawiać o tym z Chuckiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:08, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Slim by Cię nigdy nie wykorzystał. -pokręciła głową.
-Nie znam go zbyt dobrze, ale to fajny facet i jest w porządku. I jak się Tobą zainteresował trochę bardziej to znaczy, że coś jednak jest na rzeczy. -pokiwała głową z przekonaniem.
-Tak, chyba powinien ze mną zerwać. -wzruszyła ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:11, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- nie mówię że wykorzystał. Po prostu dla niego to zabawa.
- jak zerwać.. Dul pleciesz głupoty. Zaśmiała się.
- idź poszukaj go, i pogadajcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:14, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Od czegoś trzeba zacząć. -szturchnęła ją lekko w ramię.
-A od zabawy się zaczyna najlepiej. -zachichotała.
-Nie chcę mi się dzisiaj o tym gadać. -wzruszyła ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 21:14, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
// Czak nikogo nie zdradził //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:19, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel pokręciła głową. - to jutro z nim porozmawiasz, i się dowiesz że cię nie zdradził. Przyznała pewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:24, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Tutaj nie chodzi o zdradę. -wzruszyła ramionami.
-Bo jakby mnie zdradził to już byśmy pewnie nie mieli o czym gadać. -dodała.
-Zresztą.. jakoś to będzie. -uśmiechnęła się blado i zaczęła się bawić piaskiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:25, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- więc o co? Spytała lekko zdezorientowana.
- czuję robisz z igły widły. Zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:29, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak się z kimś jest to się chyba dzieli pokój z tą osobą, co nie ? No. -wzruszyła ramionami.
-Więc nie robię żadnych igieł z wideł. -pokazała jej język.
-Ale już nie mówmy o tym. -kiwnęła głową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|