Plaża

Gość

// ceznura xdd //
-Och..- wydyszała.-Po pigułce jest jeszcze lepiej- zaśmiała się

Jake · Gość

- To nie zasługa pigułki - zaśmiał się . - Jesteś boska - stwierdził zapalając papierosa .

Gość

-Ty też- mruknęła uśmiechając się.
Wstała i zaczęła zbierać ubrania porozrzucane po piasku.
-Muszę się zbierać. Mam nadzieję, że trafię do domu- zaśmiała się.
Zaczęła się ubierać.

Jake · Gość

Jake wstał i ruszył w stronę swojego samochodu .
- Do następnego razu - powiedział , całując ją na pożegnanie .

Gość

Uśmiechnęła się.
Gdy wszystkie części jej garderoby były na odpowiednim miejscu ruszyła w stronę parkingu.
-Może jakoś dojadę.-mruknęła do siebie.

Gość

M spacerowała po plaży, wzdłuż wody.
Zdjęła buty i trzymała je w ręce. Założyła okulary przeciwsłoneczne.
Po pewnym czasie usiadła na piasku patrząc na horyzont.

Jake · Gość

Jake wszedł na plaże i westchnął . Lubił chodzić po plaży, mimo że wydawało mu się to nieco
pedalskie. Nagle przy wodzie zauważył znajomą mu May . Uśmiechnął się na widok
dziewczyny i ruszył w jej stronę , wyrzucając po drodze spalonego papierosa .
- May - powiedział stając za nią, po czym uśmiechnął się szeroko . - Fajnie cię
widzieć .

Gość

M odwróciła głowę.
-Jake!-uśmiechnęła się na widok chłopaka.-Mnie też. A co ty tutaj robisz?-przechyliła głowę.-Może usiądziesz?
Poklepała miejsce na piasku obok.

Jake · Gość

Usiadł obok M .
- Nie wiem co tu robię - zaśmiał się . - Trochę się nudziłem - powiedział wzruszając
ramionami . - A ty ?

Gość

-Można powiedzieć, że to samo. Po za tym chciałam trochę pomyśleć, a w domu jakoś tak pusto. W sumie tu też-zaśmiała się- Ale przyroda mnie uspakaja.-powiedziała.

Jake · Gość

- Słuchaj May... - zaczął powoli . - Przykro mi , że napisali o tobie , że się ze mną puściłaś
czy coś - powiedział , patrząc na nią . - Ja nikomu nie mówiłem , więc nie mam pojęcia skąd to
wiedzą - wzruszył ramionami . - Ale głupio mi trochę , że między innymi z mojego powodu tak o
tobie napisali .

Gość

-Nie no coś ty, nie przejmuj się tym.-uśmiechnęła się do Jake.- To także moja wina. Po za tym to moje życie, więc ja decyduję co z nim robię, z kim się pieprzę. A paparazzi zawsze się o wszystkim dowiadują, więc cokolwiek by nie zrobić, to zaraz wie o tym połowa BH.-wzruszyła ramionami.- Nie chcę tylko, żebyś myślał, że jestem puszczalska, bo tak na prawdę nie jest.. Po prostu zaczynam się gubić, chyba na siłę chcę zapomnieć o kimś...-spuściła wzrok.

Jake · Gość

- Nie myślę tak o tobie - zaprzeczył szybko . - Jesteś świetną dziewczyną , naprawdę May. Jakbyś
chciała kiedyś z kimś pogadać , to masz mnie do dyspozycji - zaśmiał się lekko . - A jak ktokolwiek
będzie cię jeździł od szmat to zgłoś się do mnie - wzruszył ramionami .

Gość

-Dziękuję- szepnęła i spojrzała w oczy Jake'a.
-Dobrze wiedzieć, że ktoś nie traktuje cię jak szmatę, jak co niektórzy-mruknęła.-Bo w BH czuję się trochę.. samotna. Niby poznałam kilka osób, ale nadal czuję się w pewnym sensie obco.

Jake · Gość

- Ja też - wzruszył ramionami . - To znaczy wiesz nie traktują mnie jak szmatę - zaśmiał się . - ale
też jeszcze czuję się trochę samotnie . Nie znam zbyt wielu osób . I mówię ci , jak coś będzie nie
tak to możesz śmiało się do mnie zwrócić - uśmiechnął się do niej . - Więc , May , o kim to próbujesz na
siłę zapomnieć ? - spojrzał na nią unosząc brew .