Molo

Nate · Gość

-Więc nie wątp we mnie. Czuj się pewnie. Przecież wszytko co robię, to robię to dla Ciebie. -powiedział, spuszczając wzrok.

Blair

- W Ciebie nie wątpię, ale wątpię w Serenę. - powiedziała smutno stukając palcami o barierkę. - A z nią jestem w stanie poradzić sobie sama, nie powinna być dla mnie żadną przeszkodą. - odwróciła się w stronę Nejta. - Nie chce byś się z nią spotykał.

Nate · Gość

-Rozumiem. -powiedział. -Mogę jej unikać, skoro tego właśnie chcesz. -westchnął i delikatnie jej przytulił. -Możesz mi ufać.

Blair

- Chyba, że tak bardzo chcesz się z nią spotykać. - powiedziała smutnym tonem. - To tak jak kiedyś powiedziałam, nie będę Ci niczego zabraniać, nie mam takiego prawa. - pokiwała przecząco głową.

Nate · Gość

-Nie chcę się z nią spotykać. -powiedział. -Serena jest czarną plamą w moim życiorysie. Nie wymarzę jej ze swojej przeszłości, ale nie mam zamiaru widzieć jej w przyszłości.

Blair

- Dobrze. - westchnęła cicho i przytuliła się mocniej do niego. - Po prostu się bałam.

Nate · Gość

-Nie było czego. -westchnął i pocałował ją w czubek głowy. -Nie wiedziałem, że ta wasza wojna jest taka poważna. Przepraszam, że przeze mnie tyle wycierpiałaś. -dodał.

Blair

- Chcę po prostu by znikła z mojego życia. - uśmiechnęła się blado. - I z TWojego. - skrzywiła się lekko. - Aaa i kazała mi Cię pozdrowić. - przypomniało się nagle Bi.

Nate · Gość

Nejt skrzywił się.
-Rozmawiałaś z nią? Cokolwiek Ci powiedziała, przypuszczam, że kłąmała. Ma duże skłonności do ubarwiania faktów. -mruknął.

Blair

- Przecież pisałam Ci, że byłam u niej w szpitalu. Chciałam się upewnić czy są to jakieś stare zdjęcia czy nowe. - westchnęła cicho.

Nate · Gość

-Nie mogłaś mnie po prostu zapytać? -jęknął. -Wytłumaczyłby Ci to.

Blair

- Nate nie mogłam czekać ani chwili. - oburzyła się, a gniew ponownie narastał. - Umiałbyś siedzieć bezczynnie w domu i czekać ? Ja tak nie umiałam, pojechałam, porozmawiałyśmy, jeśli to w ogóle można nazwać rozmową. - odwróciła się w stronę oceanu i oparła o barierkę.

Nate · Gość

Chłopak podszedł do niej i objął ją w pasie.
-Kochanie nie kłóćmy się już o to. -mruknął.

Blair

- Nie zamierzam kłócić się o to, bo jutro będzie już po problemie. - uśmiechnęła się triumfalnie i wyjęła z torebki małą płytkę. - To sprawi, że S stąd zniknie raz na zawsze. - zaśmiała się obracając w palcach rzecz.

Nate · Gość

-Co to jest? -zapytał, przyglądając się płycie.