Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:52, 04 Mar 2010 Temat postu: Studencka Redakcja "Beverly Hills News" |
|
|
.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:52, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel weszła do pokoju. Był pusty, zasiadła przy swoim biurku. Po czym otworzyła laptopa i zaczęła pisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:13, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł do pomieszczenia. Mel samotnie siedziała na fotelu z nieobecnym wzrokiem. Podzedł do niej, a ona bez słowa go przytuliła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Czw 18:16, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:26, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Boże.. Dean ona.. się rozłączyła. Płakała.
-gdzie jest? Spytał szybko.
-3 km na płn od miasta, stacja benzynowa. Po chwili oboje wybiegli z uczelni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:42, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel skończyła artykuł.. Patrząc na pulpit, rozpłakała się, i schowała twarz w dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:52, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel wytarła łzy, wykonała głęboki wdech próbując się jakoś ogarnąć. Miała w zamiarze pojechać do Deana z nadzieją że dowiedzieli się czegoś. Zauważyła jednak na laptopie iż dostała nową wiadomość otworzyła ją. Zdruzgotana i przerażona oglądała brutalny film. Nie umiała doczekać końca. Wstała i zrzuciła z biurka laptop. Nie hamowała gniewu, tłukła wszystkie rzeczy ze swoje biurka, płacząc. Bezsilnie upadła na podłogę.
Czuła się winna wszystkiemu, całej krzywdzie Blair. Skuliła się pod ścianą, próbując nie dopuszczać wspomnień z obejrzenia filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:56, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wbiegł do redakcji, widząc zepsuty laptop na podłodze. Usiadł obok Mel.
-on ją zabiję.. prawda? Spytała słabym głosem.
-musisz być na to przygotowana. Odparł.
-Mel.. Zaczął. -jesteś na jego liście..
-cieszę się.. jak tylko się do mnie zbliży zabije go. Odpowiedziała chłodno po czym wstała, i wytarła husteczką twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:59, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel weszła do redakcji.
-twój nowy laptop już doszedł Davis. Kiwnął do niej redaktor.
-dzięki. Mruknęła i poszła do swojego biurka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:23, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda siedziała przy swoim biurku, i przeglądała różne artykuły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Gość
|
Wysłany: Pią 20:25, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dereck zapukał w uchylone drzwi i wszedł do środka. Spojrzał na Mel nieśmiało.
-można?
Dziewczyna zdziwiona mruknęła. -jasne..
Dereck westchnął i podszedł do niej. -dawno się nie widzieliśmy.. Uśmiechnął się blado.
-tak jakoś.. Odparła wpatrując się w laptopa.
-Mel posłuchaj.. wiem że jest za późno na to .. ale chciałem przeprosić..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:28, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-za co niby?
-za to że zachowałem się jak palant.. ostatnio czytałem twoje artykuły.. i to z tym mordercą. Pokiwał nie dowierzając głową.
-już jest dobrze.. Odparła wskazując na artykuł o śmierci mordercy.
-na prawdę przykro mi że musiałaś przez to przejść. Odpowiedział smutno.
-nie ma się czym przejmować.. było minęło, teraz.. teraz jest okey. Uśmiechnęła się.
Dereck odwzajemnił jej uśmiech. -ciesze się w takim razie. -.. i jeżeli mi wybaczyłaś.. to kolejny powód dla mnie do radości.
-Dereck nie miałam ci czego wybaczać jest.. okey. Zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dereck
Gość
|
Wysłany: Pią 20:29, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dereck uśmiechnął się łobuzersko. -dziękuję.. i do zobaczenia. Wyszedł.
Mel odprowadziła go wzrokiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|