Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:16, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-złamane serca.. Mel spuściła wzrok. -skąd ja to znam.. może wszystko się ułoży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:18, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Mam nadzieję, bo to zbyt wiele dramatów jak dla mnie. - westchnęła. - Ale mam przeczucie, że to dopiero początek. - skrzywiła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:21, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel usiadła na przeciw Eleny.
-z góry przepraszam za mają ciekawość ale jak to jest.. dwóch braci i ty? Spytała z zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:29, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Szczerze mówiąc sama nie wiem jak to jest. - odpowiedziała. - Jak byłam w NY to spotykałam się ze Stefanem. On jest wspaniały, uroczy i kochany. Ale nie wyszło, a jak wróciłam to coraz częściej zaczęłam się spotykać z Damonem, i tak jakby zaczęliśmy się umawiać. A teraz przyjechał tu Stefan, i jest też Damon. - zrobiła przerwę. - Lubię Stefan, ale nie chcę, żeby znowu złamał mi serce. No i czuję coś do Damona i już sama nie wiem. - powiedziała i oparła głowę o ręce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:33, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel kiwała Elenie głową, lekko się wzdrygnęła na imię 'Damon'
-Damon Salvatore? Spytała podejrzliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:37, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Elena kiwnęła głową.
- Tak. Damon i Stefan Salvatore. - zrobiła smutną minę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:41, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel aż wytrzeszczyła oczy.
-przecież to palant. Burknęła po czym się zmieszała.
-znaczy się.. ja go tylko znam przez kogoś, ale nie mogę uwierzyć że ty i on. Zrobiła zszokowaną minę.
-Eleno.. a nie próbowałaś wyjaśnić z nimi tej sytuacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:44, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie jest palantem. Przynajmniej nie dla mnie. - uśmiechnęła się. - Rozmawiałam z nim i ja i Stefan to już definitywny koniec. - wzruszyła ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:00, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-no wiesz... kilka razy miałam z nim do czynienia i inne jest moje zdanie, ale ty go lepiej znasz. Uśmiechnęła się.
-wiesz.. zależy jak to jest dla ciebie.. czy to poważne jeśli tak to po prostu idź za głosem serca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:05, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale to i tak dziwne, że najpierw spotykałam się z jednym bratem, a potem drugim. Zwłaszcza, że oni są zupełnie różni. - weschnęła. - Chyba będę się powoli zbierać. - popatrzyła w stronę okna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:10, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-przemyśl to.. sądzę że to iż są braćmi jest mało istotne iż są braćmi..liczą się twoje uczucia.
-trzymaj się El i powodzenia. Mel uśmiechnęła się i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily
Gość
|
Wysłany: Śro 22:46, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Emily siedziała nad książkami. Oparła głowę na dłoniach i pogrążyła się w czytaniu. Na jutro musiała oddać pracę na historię, a nie miała zapisanej żadnej strony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaric
Gość
|
Wysłany: Śro 22:50, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Alaric wszedł do biblioteki. Musiał znaleźć jedną książkę. Zauważył przy jednym ze stolików samotną postać.
- Chyba trochę za późno na przesiadywanie w bibliotece. - powiedział idąc w stronę półek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily
Gość
|
Wysłany: Śro 22:52, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Emily uniosła głowę do góry i zobaczyła swojego wykładowcę z historii.
- Na jutro muszę napisać pracę i to na Pana lekcję. - powiedziała z bladym uśmiechem. - Więc muszę chyba na trochę przysiąść w bilbiotece. - powiedziała jednym tchem, wolała nie myśleć co robi Jen i na jakiej imprezie się bawi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alaric
Gość
|
Wysłany: Śro 22:53, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A nie można było tego zrobić wcześniej? - zapytał biorąc z półki potrzebną mu książkę. Podszedł do jej stolika. - Widzę, że nawet jeszcze nie zaczęłaś pisać. - powiedział spoglądając na pustą kartkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|