Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 0:35, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Lekarz kazał Ci zostać do jutra. -powiedział.
-Nie wiem.. Dostałem przed chwilą wiadomość, że tu jesteś.
-Nie martw się, zostanę z Tobą. -uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 0:38, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Myślałam, że jesteś zły na mnie... - powiedziała smutnym tonem.
- Za to, że brałam. - dokończyła, nagle wszystko zaczęło jej się składać w jedną całość, wcale nie upadła i nie uderzyła się w głowę, tylko najzwyczajniej w świecie przedawkowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 0:39, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Porozmawiamy jutro. -powiedział. -Śpij już. -dodał i ułożył się na fotelu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 0:41, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Nadal jesteś zły. - szepnęła Blair przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 17:46, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair otworzyła oczy i zawołała jedną z pielęgniarek.
- Która jest godzina ? - zapytała niepewnym tonem.
- Dochodzi 17.
- Matkoo ! - krzyknęła Blair, spała cały dzień. Spojrzała na puste krzesło. Nate pewnie musiał jechać do pracy.
- Mogę rozmawiać z lekarzem ?
***
- Już szykuję wypis, nie może pani zostawać nawet na minutę sama, musi Pani spełnić ten warunek inaczej dalej pobyt w szpitalu. - mówił lekarz.
- Dobrze, będę pod opieką 24 godziny na dobę. - przytaknęła słabym głosem, musiała przyznać, że była jeszcze słaba.
- Muszę zapytać Maxa i Mel czemu mnie oszukali. - powiedziała ledwo słyszalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:29, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel z Deanem weszli do sali Blair.. nie było w niej nikogo.
Dziewczyna nieprzytomnie leżała na łóżku.
-nic na razie nie wiemy.. psychol nie chcę gadać, a uwierz mi to na serio psychol gadałem z nim... a one są nieprzytomne.
Mel przyglądała się Deanowi, po czym zwróciła wzrok na Blair.
-ale jak to w ogóle wyglądało?
-Blair zadzwoniła do mnie.. namierzyliśmy telefon, na miejscu obie były nieprzytomne, a on wkładał je do bagażnika. Mel się wzdrygnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:31, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Z Blair... nie jest aż tak źle co z Sereną..
Mel patrząc na twarz Blair, uniosła brwi.
-cóż za troska.. Odrzekła z ironią.
Chłopak spojrzał na nią z niedowierzaniem.
-Serena.. była niewinna a on ją chciał zabić, nie ma tu żadnych względów.. z tego co było między mną a nią.
Mel znów uniosła brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:32, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Mel...na nas już czas, jak Blair się obudzi przekaże ci.
-okey.. Mel z wilgotnymi oczami, delikatnie schwytała dłoń przyjaciółki. Po czym wyszła za Deanem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:11, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł z Damonem do sali Blair.
-jak się czujesz? Spytał dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 16:13, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair pustym wzrokiem spojrzała na dwójkę.
- Co z S ? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:17, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dean spojrzała na Damona.Potem spuścił wzrok.
-potrzebuję więcej czasu by dojść do siebie.. ale najważniejsze jesteście już w pełni bezpieczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 16:21, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair złapała się za głowę. - Boli. - stęknęła. - Co się w ogóle stało ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:28, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dean
-pomogłaś schwytać mordercę. Odparł nie pewnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melinda dnia Czw 16:37, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 16:34, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Złapaliście go ? - westchnęła z ulgą. - To dobrze. - osunęła się na łóżko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:44, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel weszła do sali, z radosną miną widząc przytomną Blair, jednak gdy spojrzała na dwie pozostałe osoby jej uśmiech zbladł.
-hej Blair.. Przywitała się nieśmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|