|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 22:46, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Mi też Ciebie brakowało. -odparł ciepło. -Nawet nie wyobrażasz sobie jak się o Ciebie martwiłem. Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Dobrze mieć Cię znów przy sobie. -pocałował ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 22:48, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A co robiłeś przez te kilka dni ? - spytała spoglądając na niego. - W ogóle ile dni mnie nie było ? W tej piwnicy było ciemno, nawet nie wiedziałam kiedy jest dzień, a kiedy noc. I nie jadłam od tamtej pory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 22:52, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Zaginęłaś w środę, dziś jest piątek. -powiedział smutno. -Snułem się bez celu po mieszkaniu. W pracy nie mogłem wytrzymać, a raczej to nikt ze mną nie mógł wytrzymać. Jeździłem trochę po mieście, mając nadzieję, że gdzieś wypatrzę tego sukinsyna. -zacisnął pięść, na wspomnienie Jamesa. -Ile dni zostaniesz w szpitalu? -zapytał, zmieniając temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 22:54, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Lekarze nie wspominali nic na ten temat, zostanę trochę na obserwacji, nie mam żadnych obrażeń wewnętrznych, więc pewnie długo nie będą mnie trzymać. - powiedziała z nadzieję. - A co porwać mnie znowu chcesz ? - zażartowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 22:58, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem czy to dobry pomysł, żebyś znów ginęła. No i ta ochrona przed drzwiami stanowi duży problem. Dryblasy. -pokiwał z kwaśną miną. -Wiem, że to mało odpowiedni moment, na wizyty teściowej, ale moja mam przyjeżdża w poniedziałek. -wymamrotał, zerkając na nią. -Nie chciałem jej mówić, że Cię porwali, bo pewnie chciałaby przyjechać i niańczyć mnie. -skrzywił się. -A jakoś głupio mi było jej odmówić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:00, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Boże przynieś mi lusterko. - przestraszyła się. - Zejdzie mi to wszystko do poniedziałku ? Muszę dobrze wyglądać, muszę jechać do spa, kupić nowe ubrania. - zaczęła panikować. - Nejt, a jak ona mnie nie polubi ? - spytała płaczliwym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 23:03, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Spokojnie Bi. Moja matka nie jest terrorystom. -zaśmiał się lekko. -To dobra kobieta, chociaż uparta i zawzięta. -pokiwał głową. -Polubicie się. I wyglądasz pięknie. -cmoknął ją w policzek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:06, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Blair ciągle się głowiła, co zrobi jak jego matka jej nie polubi.
- Nejt, ale ja mówiłam poważnie. - dodała całkiem poważnym tonem. - Co wtedy zrobimy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 23:10, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Wychodzisz za mnie, czy za moją matkę? -przekręcił głowę i zerknął na nią. -Blair na pewno się polubicie. Zobaczysz. Tylko nie próbuj jej dawać niczego do jedzenia, co sama przyrządzisz. -zachichotał pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:13, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie zamierzam tykać się gotowania, ani niczego. - pokręciła głową. - Aż tak kiepska ze mnie kucharka ? - spytała spoglądając na niego z nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 23:15, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ja bym zjadł wszystko, co zrobiłabyś własnoręcznie. -Ale mojej matce bym tego nie dał. -zachichotał lekko. -Och Bi masz mnóstwo zalet. Gotowanie nie jest najważniejsze w życiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:18, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Mam mnóstwo zalet ? - zamyśliła się. - A wymień chociaż 5. - powiedziała spoglądając na niego. - Chociaż 3. - poprawiła się. - Nie będę taka bezlitosna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 23:30, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Jesteś dobra i dostrzegasz w ludziach ich wnętrze, a nie patrzysz przez pryzmat ich uczynków. Nie oceniasz innych, dopóki ich nie poznasz. Jesteś przedsiębiorcza, asertywna i nie do przezwyciężenia. Jesteś kimś, będąc jednocześnie sobą. Wierna dla przyjaciół i złośliwa dla wrogów. -powiedział. -Mało Ci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 23:33, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Wystarczy, wystarczy. - uśmiechnęła się pod nosem. - Bo jeszcze narcyz mi się włączy i co wtedy ? - opadła na łóżko, resztkami sił utrzymywała się w pozycji siedzącej. - A co z okupem ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 23:36, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Kiedy wczoraj rozmawiałem z Twoją matką, mówiła, że rano przekazuje pieniądze. -powiedział i nakrył ją kołdrą. -Jesteś zmęczona? -przekręcił głowę. -Nie chcę, żebyś się przemęczała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|