|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 11:31, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nejt skinął głową i odprowadził Ash wzrokiem do wyjścia. Ponownie spojrzał na eN i westchnął.
-Wszystko będzie dobrze. -powiedział głucho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:36, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ash wróciła do sali i podała Nejtowi kubek kawy.
-Kiedy się obudzi? -zapytała chłopaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 11:37, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem. -narkoza jeszcze działa. -Mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli z nią porozmawiać. -dodał smutno i upił łyk kawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:40, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ashley oparła głowę na ramieniu chłopaka i przymknęła oczy.
-Nienawidzę szpitali. Ta atmosfera, która tu panuje. -wzdrygnęła się. -Coś okropnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 11:44, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Rozumiem o co Ci chodzi. - pokiwał głową. -Jeśli źle się czujesz, może powinnaś jechać do domu. Kiedy się obudzi, dam Ci znać. -zaproponował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:49, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Zostanę. -odparła dziewczyna. -Przynajmniej tyle mogę dla niej zrobić. -Pojadę później do jej mieszkania i przywiozę jej kilka rzeczy. Co z Shadym? Może powinien się wynieść?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 11:55, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak chcesz. -odparł. -No wiesz na razie eN nie wraca do domu, więc Slim może zostać. Później go przeniosę gdzieś. Zresztą wspominał, że chce kupić mieszkanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:00, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dziwny on jest. -pokręciła głową. -Nie podoba mi się. -dodała po chwili i lekko drgnęła. -Budzi się! -krzyknęła i doskoczyła do łóżka. -eN kochanie. -wymamrotała i usiadła na krawędzi łóżka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:03, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna lekko podniosła powieki. Światło uderzyło ją w oczy. Ze świstem wciągnęła powietrze do płuc i poczuła ogromny ból głowy i klatki piersiowej. Lekko sie skrzywiła. Dopiero po chwili przyzwyczaiła się do światła. Zobaczyła blady pokój i dwójkę ludzi obok siebie.
-Co się dzieje? -wymamrotała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:06, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-eN miałaś wypadek. -rzuciła szybko Ash. -Ale już jest dobrze. Jesteś bezpieczna. -kontynuowała przyjaciółka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:09, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
eN przyjrzała się twarzy dziewczyny.
-Kim jesteś? -zapytała nagle. Starała sobie przypomnieć cokolwiek, ale miała czarną plamę w pamięci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:10, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Przecież to ja Ashley. -brunetka spojrzała przestraszona na Nejta. -Kochanie wszystko w porządku? -zwróciła się w stronę Naomi.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:10, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:11, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie znam was. -dziewczyna przymknęła lekko oczy. -Nawet siebie nie znam. -dodała po chwili. -Kim jestem? I co robię tutaj. -zapytała z nutą paniki w głosie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Sob 12:17, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nejt wstał z krzesła.
-Pójdę po lekarza. -rzucił szybko i wyszedł z sali.
Po chwili wrócił do środka z doktorem. Mężczyzna podszedł po pacjentki i spojrzał w jej źrenice, oraz zadał kilka pytań. Widząc, że kobieta panikuje, zalecił pielęgniarce środki uspokajające.
-To amnezja selektywna. -zwrócił się lekarz do Nejta i Ashley. Prawdopodobnie jest wynikiem wypadku. Będziemy musieli zrobić kilka badań, ale jak na razie mogę stwierdzić, że jest to utrata wspomnień osobistych, a nie utrata zdolności i umiejętności, ale całego bloku pojęć. Może to potrwać kilka dni, w najgorszym wypadku tygodni. -rozłożył ręce. -To normalne w takich wypadkach. Proszę być dobrej myśli. -powiedział i wyszedł z sali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:19, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Matko Boska. -mruknęła Ash i podeszła do zdezorientowanej przyjaciółki. -Na pewno nic nie pamiętasz? Nikogo? Wiesz jak się nazywasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|