|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:12, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ucker i Rejczel wpadli do szpitala. Podeszli do kobiety od recepcji.
-Dzien dobry, dzwoniono do mnie parę minut temu w sprawie Dul Pardo. -powiedział zdyszany. -Podobno miała wypadek.
-Tak. -odrzekła recepcjonistka. -Zaraz zawołam lekarza, który operował wczoraj tą dziewczynę. Proszę udać się do poczekalni.
Ucker skinął głową i poszedł z Rejczel w stronę poczekalni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Sob 17:31, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Liam wszedł do szpitala. Podszedł do recepcji.
- W której sali leży Naomi Clark? - zapytał pielęgniarki.
- Sala nr 1. - odpowiedziała z uśmiechem.
- Dziękuję - rzucił i poszedł w stronę sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Gość
|
Wysłany: Sob 18:34, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Martin wszedł do szpitala, podszedł do babki od recepcji. Nie znał zbytnio języka, ale próbował się dogadać.
-Dzień dobry. -przywitał się. -Słyszałem, że leży w tym szpitalu moja córka, nazywa się Dul Pardo. Podobno miała wczoraj wypadek.
-Tak, tak. -skinęła recepcjonistka. -Zapraszam za mną. -wstała i skierowała Martina do gabinetu lekarza Dul.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:23, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda podbiegła do recepcji.
-przepraszam.. chodzi o Blair Waldorf, trafiła tu po postrzale.. Mówiła szybko.
-tak, tak.. niestety nie można jej odwiedzać.. Odparła zmęczonym głosem pielęgniarka.
-ale jak to!? to jest moja przyjaciółka.. nie wiem co się z nią dzieje..
Kobieta westchnęła. -jest stan wczoraj był tragiczny, nie gwarantowano że przeżyję nocy.. i transfuzji, ale się udało..jednak nadal jest to ciężki stan, i w tej chwili leży na oiomie.. więc odwiedziny są zakazane. Uśmiechnęła się blado.
Mel złapała się za głowę. -a kiedy będę mogła ją zobaczyć.. ?
-proszę dzwonić.. i się pytać.. ale nie sądzę by jutro..
-okey.. dziękuję. Odpowiedziała słabym głosem, i wolnym krokiem nadal w szoku i w nerwach wyszła ze szpitala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:41, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry. - podeszła do recepcjonistki. - Doktor Gregory mnie oczekuje. - rzuciła do kobiety. - Tak, czeka na panią już w swoim gabinecie. - wskazała jej białe drzwi. - Dziękuję. - kiwnęła Blair i ruszyła do gabinetu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 17:28, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Weszli do szpitala. Od razu pojawiła się pielęgniarka z wózkiem.
- Proszę usiąść, nic się nie martwić i głęboko oddychać. - powiedziała spokojnym, ciepłym tonem.
Elena pokiwała głową oddychając głęboko. Usiadła na wózku, a pielęgniarka zaczęła go pchać. Damon szedł obok trzymając ją za rękę.
- Wszystko będzie dobrze - powiedziała pielęgniarka otwierając drzwi do sali [...]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|