Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:32, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
// dzięki za plotkowanie //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pon 17:26, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Blair położyła torbę na łóżko i pogładziła prześcieradło. Spojrzała na łóżko, po czym przeniosła swój wzrok na okno.
- Gotowa ? - zapytał Bart.
- Tak, tak. - wyrwała się z zamyślenia. - Możemy już jechać. - wzięła swoją torbę i wyszła z Bassem z sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:29, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jack obudził się w sali szpitalnej. Czuł się bardzo słaby i wszystko go bolało. Szczególnie prawe ramie. Chciał się podnieść, ale po chwili z powrotem opadł na łóżko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 21:34, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bi cicho zapukała i weszła do sali. Na sam widok J na łóżku szpitalnym serce jej stanęło, a do oczu napłynęły jej łzy. - Jak się czujesz ? - spytała słabym głosem siadając na brzegu łóżka. - Nie pozwolili mi wcześniej wejść, a czekam tu od wczoraj. - dodała ścierając rękę łzy z policzka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:40, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Blair - powiedział słabym głosem. - Nic Ci się nie stało? Jesteś cała? - zapytał ponownie starając się podnieść, ale i tym razem mu się nie udało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 21:42, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Musisz odpoczywać. - przytrzymała go by nie próbował znowu się podnieść. - Mi nic nie jest, dzięki Tobie. - powiedziała cicho. - Nie wiem jak Ci się odwdzięczę, uratowałeś mi życie. - dodała chwytając go delikatnie za dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:45, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie musisz się odwdzięczać. - odpowiedział, kręcąc głową. Poczuł, że jest ona dziwnie ciężka. - Powiedzmy, że to zadośćuczynienie za poprzedni raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 21:49, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Leż spokojnie. - powiedziała cicho. - Musisz odpoczywać. - dodała stanowczo. - Zadośćuczynienie za ostatni raz ? Trzeba było przeprosić, to by wystarczyło, nie musiałeś się narażać. - pokręciła głową, a po jej policzku spłynęły kolejne łzy. - Nie wiem jak Ci mam podziękować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:52, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie płacz, proszę Cię nie płacz. - odpowiedział. Chciał ją jakoś pocieszyć, przytulić, ale nie był wstanie się nawet podnieść. - Nie płacz skarbie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 21:57, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bi już całkiem się rozkleiła, a po jej policzku spływała już łza za łzą.
- Wolałabym tutaj leżeć zamiast Ciebie. - spuściła głowę w dół patrząc jak łzy skapują na prześcieradło. - Ale wyjdziesz z tego, zabiorę Cię stąd niedługo. - pogładziła go po ręku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:00, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale ja wolę tu leżeć zamiast Ciebie. - odpowiedział z taką stanowczością na jaką go było w tym momencie stać. - Nie wybaczyłbym sobie, gdyby Tobie coś się przeze mnie stało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 22:03, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Potrzebujesz czegoś ? Mogę coś dla Ciebie zrobić ? - spytała spoglądając na niego. - Był Bart i kazał powiedzieć żebyś szybko wracał do zdrowia, Czak czekał ze mną całą noc, ale po południu musiał załatwić jakieś sprawy. - powiedziała jednym tchem. - A ja po prostu nie mogłam wrócić do domu.. - szepnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:07, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Wystarczy, że tu jesteś. - odpowiedział. - Nic więcej mi nie potrzeba. Bart i Czak? Nie sądziłem, że aż tak się o mnie martwią. - starał się zażartować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 22:11, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nigdzie się stąd nie wybieram. - pokręciła głową. - Nie mam najmniejszego zamiaru. Jak mogą się o Ciebie nie martwić ? Wiele ludzi Cię kocha, a nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:14, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie sądzę, żeby ktokolwiek mnie kochał. - uśmiechnął się lekko. - Powinnaś coś zjeść i się przespać. Nie możesz się tak przemęczać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|