Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:47, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel spuściła oczy.
Maxxie spojrzał niepewnie na siostrę.
-wypadek, upadłaś i uderzyłaś się w głowę... na pewno teraz masz jakieś inne wizje w głowie przed uderzenie. Odparł z uśmiechem i lekkim tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 22:49, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair czuła, że coś jest nie tak w tej historii. Próbowała przypomnieć sobie dzisiejszy dzień, lecz jedynie co widziała to czarną przestrzeń i słyszała jakieś krzyki.
- Dobrze... - powiedziała Blair delikatnie się uśmiechając.
- Kto... Mnie przywiózł ? - nie rezygnowała z pytania, chciała by coś mówili, nie mogła znieść dźwięku respiratora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:50, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Dean.. spotkałaś go w klubie, i wtedy się przewróciłaś, przywiózł cię do szpitala... Melinda uśmiechnęła się blado do przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 22:52, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair przytaknęła głową na znak, że rozumie. Nie miała siły już wydusić z siebie ani jednego słowa. Delikatnie podniosła rękę do góry, która zaraz znowu upadła.
- Musiałam mocno się uderzyć... - powiedziała cicho jednym tchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:54, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Do sali wszedł lekarz.
-ależ pani Waldorf... musi pani wypocząć... natychmiastowo. -..to przez gości. Dodał uśmiechając się do Mel i jej brata.
-...to my będziemy się w takim razie zbierać... Mel spojrzała na brata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 22:56, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair spojrzała na lekarza, obraz delikatnie jej się rozmywał. Chciała być już w domu.
- Chce do domu... - wyszeptała i delikatnie zamknęła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:58, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-już niedługo, po odpoczynku. Odpowiedział lekarz.
Maxxie spojrzał z bólem na Blair.
Pocałował ją w policzek. -..gdyby tu nie chodziło o twoje zdrowie,przypnął bym się do twojego łóżka kajdanami... Szepnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 23:00, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję.. - szepnęła i usnęła. Nie wiedziała czy ze zmęczenia czy od tego płynu, który wstrzyknęła jej pielęgniarka. Znów zaczęły nawiedzać ją koszmary...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:03, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-choć Maxxie. Mel spojrzała na brata.
Oboje wyszli z sali. Gdy w poczekalni ujrzała Chucka, o mało się nie przewróciła.
-Chuck! Myślałam ze już pojechałeś... lekarza naw wygonili. Odparła lekko zarumieniona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:04, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Powiedziałem, że będę czekać.
- Chodź. - podał dziewczynie rękę.
- Odwiozę wa do domu, ona potrzebuje teraz odpoczynku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-jak najbardziej. Powiedziała Melinda i poszła za Chuckiem.
Maxxie spojrzał tęsknie na drzwi do sali Blair, tak bardzo chciał być blisko niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Wto 22:38, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Liam wszedł do sali w której leżała Serena. Podszedł do jej łóżka.
- Hej - powiedział. - Jak się czujesz? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:39, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- O Hej. - podniosła wzrok do góry. - A Ty jesteś .. ? - zapytała niepewnie.
- Strasznie boli mnie głowa, a poza tym chyba dobrze. - westchnęła ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Wto 22:40, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Jestem Liam i to przeze mnie tu jesteś. - powiedział. - Uderzyłaś głową o moją deskę. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:42, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Serena. - uśmiechnęła się blado. - Deską ? - spytała zdziwiona. Nie pamiętała nic.
- Przepraszam, ale nic nie pamiętam. Może to moja wina ? - zapytała, nie chciała by chłopak czuł się winny. - Usiądź. - powiedziała pokazując krzesło obok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|