Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:49, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dulka lekko przechyliła głowę słysząc znajomy głos.
-Mel? -spytała z uśmiechem. -O rany, jak fajnie że przyszłaś. -uśmiechnęła się. -Chodź, usiądź tu koło mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:52, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel usiadła obok Dul
-jak mogłabym Cię nie odwiedzić? Zaśmiała się.
-jak się czujesz... na pewno musisz po raz enty odpowiadać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:54, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Cieszę się, samej mi tu się nudzi. -powiedziała z uśmiechem. -Nawet dobrze, najgorsze chyba za mną. -kiwnęła głową. -A u Ciebie co tam słychać, kochana? I w ogóle co tam w BH się dzieje, bo nikt mi nic nie raczy powiedzieć. -pokręciła głową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:59, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-to dobrze. Ucieszyła się. -a operację już miałaś?
-u mnie jest dobrze... a w BH podobno jakieś wojny gangów są.. Bi została postzrelona. Odparła ze smutkiem.
-ciągle jakieś dramy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:02, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie, mam dopiero jutro. -powiedziała lekko. -O rany, kto ją postrzelił? I jak ona się czuje? -spytała po chwili. -No właśnie widzę, masakra jakaś. -pokręciła głową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:06, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-nie wiem kto.. ale to chyba jakieś powiązanie z tą wojną gangów. Wzdrygnęła się.
-najgorsze już za nią.. Mel zamilkła. -Dul a czy po tej operacji będziesz widzieć? Spytała spojnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:09, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Na pewno wydobrzeje, kobiety w BH są silne. -uśmiechnęła się lekko. -Mam nadzieję, że tak. -delikatnie westchnęła. -W końcu po to mnie operują, trochę się boję, ale mówią, że będę w rękach najlepszego lekarza, więc to mnie trochę uspokaja. -kiwnęła głową. -A jak tam Ty i Twój komisarz? Kwitnie dalej miłość po akcjach na biwaku? -zaśmiała się pytając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:10, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-na pewno się uda.. wierzę w to Dul. Poklepała ją po ramieniu.
-hmm cóż.. nie jest za dobrze, okazało się że mam siostrę.. i próbowała uwieść Deana. Odparła smętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:14, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dzięki Melka. -uśmiechnęła się do niej. -Twoja siostra? -zdziwiła się. -To jakaś z niej suka musi być. -skrzywiła się. -Ale jesteście razem z Deanem, prawda ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:21, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-tak moja siostra.Przytaknęła. -bitch jakich mało. Prychnęła.
-daliśmy sobie trochę czasu... -A! Pisnęła. -słyszałam że zeszłaś się z Chuckiem. Zaklaskała w dłonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:26, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-To trzeba pokazać tej bitch gdzie jej miejsce. -zaśmiała się złośliwie. -Na pewno się zejdziecie, o właśnie, tak jak my z Chuckiem. -powiedziała z uśmiechem. -Ciężko bez niego? -spytała z troską w głosie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:30, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-nienawidze jej. Odparła z pogardą.
-to takie miłe że znów jesteście razem. Zaśmiała się.
-nie jest lekko.. ale nie raz się zastanawiam czy to ma jakieś sens. Westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:34, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie dziwię się. -skrzywiła się. -Ale skoro z niej taka ździra to wszystko jasne. Pewnie specjalnie chce rozpieprzyć Wasz związek, więc może nie daj jej satysfakcji? -powiedziała przecierając oczy. -Może jej właśnie o to chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:39, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-na pewno o to jej chodzi.. i masz rację Dul nie dam jej tej satysfakcji. Mel przytuliła dziewczynę. -dzięki..
-muszę już wracać. Odparła smutno. -ale odwiedzę cię jeszcze.. po operacji by po prostu upewnić się.. mimo iż to i tak pewne, że wszystko już dobrze. Stwierdziła pogodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:43, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie ma za co. -też ją przytuliła. -To ja dziękuję za odwiedziny. -uśmiechnęła się. -Mam nadzieję, że następnym razem spotkamy się w bardziej przyjemnym miejscu i w innych okolicznościach. -dodała z uśmiechem. -Trzymaj się, kochanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|