Znaleziono 337 wyników

- na fajną, powiadasz... czyli na ciebie. Uśmiechnęła się i odsłoniła białe zęby.
- przestań marudzić bo jak widzisz to już przeznaczenie. Zaśmiała się.
Prue i Lauren gawędziły jeszcze kilka minut p ...

Prue potrząsnęła głową, i napiła się drinka.
- nie wiem co powiedzieć.. Mruknęła. - najpierw wypadało by cię walnąć po tej wytapirowanej główce. Syknęła. - Lauren ! czy ty zawsze musisz sama sobie ko ...

- coś ty mu więc zrobiła? Prue spojrzała uważnie na Lauren.
- opowiadaj !

- będzie was łączyć tylko praca? Prue wybuchła śmiechem. - zawsze miałaś poczucie humoru.
- na stałe, chce skończyć studia i staż i po prostu tu być. Uśmiechnęła się.
Podniosła kieliszek i spojrzał ...

- były? Brzmi ciekawie. Zaśmiała się. - jak z nim pracujesz to może już przestanie być byłym. Uśmiechnęła się.
- Lauren znam twój styl i... Zamilkła. - oczywiście że chcę byś mnie ubierała. Uśmiechnę ...

- można tak powiedzieć. Uśmiechnęła się. - poznałam kogoś.. ale zobaczymy co z tego wyniknie. - a jak u pani projektantki? Spojrzała na nią.
- podróżowała sobie po Europie, kłamie że cały czas była ...

- własna linia? Lauren to świetnie. Uśmiechnęła się szczerze.
- hmm jak na razie staż i studia. Mruknęła. - ale pociesza mnie fakt że to najlepsza agencja w L.A. Uśmiechnęła się.
- nie każdy ma taki ...

- za nasze spotkanie. Zawtórowała jej z uśmiechem.
- nie widziałyśmy się od liceum.. Nie dowierzała. - jak do tego doszło że projektujesz? Spojrzała na nią.

- ja? Zaśmiała się. - to ty dziś zasługujesz na miano Miss. Uśmiechnęła się. - i ten styl... Odparła spoglądając na nią.
- tak jak chciałaś.. projektujesz!
- ja pracuje w agencji reklamy. Odparła za ...

- Lauren! Prue rozdziawiła buzię.
- no nie wierzę.. Zaśmiała się, wstała i przytuliła dziewczynę.
- kochana siadaj.. opowiadaj co u ciebie, tyle czasu się nie widziałyśmy..

Prue weszła do klubu, usiadła przy jednym ze stolików i kiwnęła do kelnera.
- malibu po proszę. Uśmiechnęła się.

- no ze dupek z ciebie. Zaśmiała się. - to przez to złe traktowanie Blaise..
- muszę już lecieć. Odparła wstając. - miło było cię poznać. Uśmiechnęła się.
- do zobaczenia.. Pomachała mu odchodząc.

- dzięki. Uśmiechnęła się. - i ja szczerze pomyliłam się co do ciebie.
- oceniłam cię nim poznałam. Zaśmiała się. - a naprawdę miło się z tobą spędza czas.. Odparła.

- nie spodziewałabym się tego po Blaise.. Odparła lekko zszokowana.
- tak na pewno to gość, który nie chce się angażować.. to wiem, ale za bardzo nie wiem czy interesuje go wg. Zaśmiała się.

- kurde. Prue pokręciła głową. - może Blaise nie powiedziała jej o tym celowo.. Westchnęła.
- tak, jest godny uwagi. Zaśmiała się. - ale czy ja dla niego to już inna sprawa