Samolot na tropikalną wyspę

Blair

- Będziecie mnie ratować w razie co. - zaśmiała się pod nosem. - Ale z tego co pamiętam to nie jesteś fanem wylegiwania się na plaży ? - uniosła brwi do góry.

Josh · Gość

- Wiem, wiem. - objął ją ramieniem. - Odpoczynek, spokój, tańce, kobiety, wino i śpiew. - zaśmiał się pod nosem.

Melinda

- nie o mnie mowa. Prychnęła.
- co więc zrobił Dean, dowiem się w końcu. Mruknęła zniecierpliwiona.

Lana · Gość

- Nie moja wina, że guzdrałeś się jak baba. - uśmiechnęła się złośliwie. - Ważne, że nie odlecieli bez nas.

Gość

- Będziemy, będziemy - odpowiedział obejmując ją ramieniem. - Ale chyba tym razem zmienię zdanie - uśmiechnął się.

Gość

- No prawie dobrze, bo nie żadne kobiety, tylko jedna kobieta - poprawiła go, grożąc mu palcem.

Gość

Dul podeszła do Czaka.
-Fajnie, że mnie zauważyłeś, ehe. -spojrzała na niego.
-Cześć. -zwróciła się do eS i przedstawiła się.

Gość

-Mel, prawda w oczy kole ? -zachichotała.
-Nie wiem co zrobił, wg donosicielka korzysta z życia i baluje na całego i dobrze. -wzruszyła ramionami.
-Ale wychodzi na to, że nic się nie zmienił, więc tym bardziej jestem pewna swojej decyzji.

Liam

- Ja się guzdrałem? - uniósł brwi - Chyba mnie z sobą pomyliłaś. - odpowiedział obejmując ją.

Gość

- O cześć kochanie. - uśmiechnął się pod nosem i pocałował ją delikatnie.

Gość

- Serena. - przedstawiła się się ziewnęła. - Długo będziemy lecieć ?

Blair

- Taaaak, bo jak zobaczysz te wszystkie kobiety w strojach kąpielowych, to polubisz. - uśmiechnęła się pod nosem.

Melinda

- niby czemu? Spytała.
- cały Dean, moim zdaniem nie powinnaś mieć pretensji, jakby nie było olałaś go. Wzruszyła ramionami.

Josh · Gość

- Tylko jedna ? - uniósł brwi do góry. - Czy ja na pewno jestem w dobrym samolocie ?

Gość

- Wystarczy mi, że będę widział jedną w stroju - uśmiechnął się łobuzersko i pocałował ją. - A te wszystkie inne to tylko taki dodatek.