Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:52, 14 Gru 2009 Temat postu: Urasawa |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Założyciel dnia Wto 20:28, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:13, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Quinn zatrzymała się przed wejściem do restauracji. B jeszcze nie było nigdzie widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:15, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair podbiegła zdyszana.
- Cześć Q.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:17, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Hej B. Co się wczoraj z Tobą działo? Najpierw nie mogłam się do Ciebie dodzwonić, a potem tan komisarz wysłał mi wiadomość, że jesteś w szpitalu... Co jest grane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:18, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Wejdźmy do środka, zamówimy coś do jedzenia, a potem wszystko Ci opowiem. - powiedziała Blair i ruszyła w stronę wolnego stolika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:21, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No dobrze. - Quinn poszła do stolika za koleżanką.
Otworzyła menu i zaczęła szukać jakiejś potrawy.
- Poproszę El Cholo - powiedziała z uśmiechem do kelnera. - Co się wczoraj działo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:23, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dla mnie to samo. - powiedziała Blair.
- Wczoraj... Ten dzień był dziwny. Wyszłam na taras, chciałam żebyś poderwała tego kelnera. - mówiła zadowolona Blair. - Ktoś dał mi papierosa, odpaliłam sobie i... Nie pamiętam. - Ocknęłam się w szpitalu. - opowiada B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:26, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No co Ty?! Nie wiesz kto to był? Wszystko z Tobą ok? Dobrze już się czujesz? - Quinn była wstrząśnięta. - Nie powinnam pozwalać Ci wyjść samej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:27, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, nic mi nie jest. - zapewniała Blair. - Na szczęście ten komisarz mnie znalazł.
- Ale koniec o mnie, po coś się poświęciłam ! - Poderwałaś tego kelnera ? - pytała zaciekawiona Blair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:29, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- On właściwie nie jest kelnerem i jest całkiem sympatyczny... ale Blair... boję się o Ciebie... w co Ty się wplątałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:30, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Opowiadaj, jaki on jest? - zapytała ze sztucznym entuzjazmem Blair. Musi unikać tematu Cartera jeśli jej plan ma wypalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:33, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Widać było, że Blair coś ukrywa... ale najwyraźniej nie chciała się nikomu zwierzać.
- No wiesz całkiem w porządku. Miły, sympatyczny, przystojny. Całkiem fajny. - powiedziała Quinn i zabrała się za jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:35, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair pogmerała widelcem w talerzu, nie miała apetytu.
- Muszę iść dzisiaj na komisariat. - napomknęła Blair.
- Spotkasz się z nim jeszcze? - szybko dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:36, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Na komisariat?! O czym Ty mówisz? Blair co się dzieje?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Nie 12:38, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Pamiętasz te morderstwo pod Joya ? - zapytała Blair.
- Podobno ofiara miała się spotkać z Carterem i to on widział ofiarę ostatni. Dean myśli, że mam coś wspólnego z tą całą sprawą. Z tej racji, że nie chciałam współpracować... Zostałam wezwana na komisariat. - wylewała z siebie to Blair.
Widać było, że jej ulżyło, gdy mogła się komuś wygadać. Ale nie mogła powiedzieć za dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|