Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 15:37, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair weszła do Pinkberry. Rozejrzała się ale Mel jeszcze nie było.
Usiadła przy stoliku i wpatrywała się w szybę. Zastanawiała się nad tym co napisał Nate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:41, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mel weszła do kawiarni. Odnalazła wzrokiem przyjaciółkę, i dosiadła się do jej stolika.
-hej, jak tam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 15:42, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Hej. - uśmiechnęła się lekko Blair.
Przywołała minę Sereny jak wynurzyła się z wody.
- Świetnie. Utemperowałam nosa Serenie. - powiedział dumnie ciesząc się przy tym jak małe dziecko.
- A co u Ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:46, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-co zrobiłaś? Spytała z zaciekawieniem Mel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 15:49, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Przyjechała do BC jak gdyby nigdy nic.
- I patrzę woła do mnie. - Podeszłam do niej z zamiarem przytulenia. - opowiadałam B.
- A tu nagle chlup do wody. - mówiła zadowolona Blair.
- Po proszę lody z owocami i bitą śmietaną. - powiedziała Blair do barmana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:50, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-dla mnie to samo. Odrzekła z rozdziawioną miną Mel.
-jesteś niemożliwa, po prostu... wrzucić kogoś do basenu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 15:53, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair zaśmiała się.
- E tam. To jeszcze nic. - powiedziała zadowolona zanurzając łyżkę w bitej śmietanie.
- A co u Ciebie? - zapytała Blair.
- O której jedziemy? Trzeba domek zarezerwować. - wyszczerzyła się B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-u mnie okey... no tak trzeba zarezerwować domek. Mel widząc optymizm przyjaciółki co do wyjazdu, zaraziła się nim, i przed nią oto jawiła się wizja cudownego pobytu w zimowym Aspen. -na ile chcesz wyjechać. Spytała delektując się słodkim smakiem lodów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 16:00, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie myślałam o tym, wiesz... JA nie mam nic tutaj do roboty. - uśmiechnęła się Blair.
- Więc wszystko zależy od Ciebie.
- Mel wyobraź sobie. Zima. Kominek z ogniem. - rozmarzyła się Blair.
- JA zajmę się domkiem. - uśmiechnęła się Blair do przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:03, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mel autentycznie się rozmarzyła. -ach było cudownie....
-żal mi trochę Maxa, tak bardzo lubi Bev. Hills ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 16:06, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- To pojedziemy na jakieś 2 dni i wrócimy, żeby mógł pobyć jeszcze w Beverly Hills. - stwierdziła Blair.
- Tom obiecał, że zaopiekuje się klubem przez ten czas. - uśmiechnęła się Blair.
- Wiesz... Słyszałam że w PP rankiem pracuje całkiem przystojny barman. Musimi się tam wybrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:12, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-już lećmy. Mel się zaśmiała, i szczerze ucieszyła że Blair jest już w lepszym humorze.
-a co z twoim wozem? Zgłosiłaś już kradzież ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 16:15, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeszcze nie. - powiedziała Blair.
- Po powrocie to zrobię.
- Teraz? Teraz to za późno, pracuje tam rankami. - zaśmiała się.
- I podobno wtedy jest największy ruch.
Blair nabrała na łyżeczkę trochę lodów i włożyła do ust.
- A jak tam z Deanem? - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:18, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mel słysząc jego imię mimowolnie się uśmiechnęła. Wpatrując się w pucharek lodów.
-jest okey... Powiedziała nieśmiało. -a ty widziałaś się z Carterem? Próbowała szybko zmienić temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 16:20, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair zachmurzyła się.
- Spotkałam się z nim przez przypadek wczoraj w parku. - Blair przywołując wspomnienia wykrzywiła się w grymasie bólu.
- Mówił, że spotkał ją przypadkiem. - mówiła Blair ze spuszczonym głosem.
- I całował ją też przypadkiem. - powiedziała z ironią Blair.
- Jak to okey? - zdenerwowała się Blair.
- Nigdy nic mi nie chcesz mówić. - posmutniała.
- Ja siedzę i paplam jak najęta, a Ty nic. - spuściła wzrok udając, że patrzy się w pucharek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|