Nate 'n Al's

Katie · Gość

Katie spojrzała na dziewczynę która siedziała przy stoliku, była pewna że skądś ją kojarzy. Uśmiechnęła się do niej. -cześć jestem Katie.. Odparła siadając jej naprzeciw.

Melinda

-jestem Mel... Odparła hamując złość. Spiorunowała Chucka który usiadł obok niej.
Po czym z ogromnym wyrzutem spojrzała na Deana. Jej spojrzenie mogło mówić. 'dlaczego mi to robisz'

Gość

- Dopiero zamówiliśmy. - uśmiechnął się złośliwie Chuck.
- Więc jeśli zamówicie coś szybko będziemy mogli zjeść razem. - Chuck spojrzał na blondynkę, całkiem ładna. - pomyślał.

Katie · Gość

Katie uśmiechała się zadowolona. Spoglądała w menu.W myślach ciągle rozmyślała skąd kojarzy Mel. -Dean co zamawiasz? Spytała łagodnym tonem. Zdziwiła się wyrazem twarzy Deana. Który wyrażał ..ból i zniechęcenie.
-ja chcę grzyby z ryżem...
-dla mnie to samo...Odpowiedział chłodno. Katie przekazała zamówienie kelnerowi.
-Dean skąd się znacie? Spytała go, spoglądając na Chucka i Mel. Dziewczyna też ją zdziwiła, bo wyglądała jakby wewnętrznie tliła tyle uczuć, że cud iż jeszcze nie wybuchła.

Melinda

Mel chciała stąd wybiec, by móc paść na ulicy na kolana, i zacząć płakać.
Oszukał ją, wrócił do niej... Bolało ją to, ale odganiała myśl by wybiec stąd.

Gość

- Z Deanem poznaliśmy się kiedyś w TK, od razu się polubiliśmy. - szydził Chuck.
- Przyjaźń od pierwszego wejrzenia. - uśmiechnął się promiennie gładząc Mel po dłoni.

Dean

Ochota by skwasić Chuckowi twarz wzrosła o chęć wybicia mu kilku zębów. Wpatrywał się zdegustowany na jego gesty. Następnie na twarz Mel... która tak chłodna i obca mogła sugerować że dziewczyna dusi się w tej sytuacj.
-taak, od pierwszego wejrzenie. Przytaknął z ironią.

Katie · Gość

Katie znów się uśmiechnęła. -a Melindę skąd znasz?Spytała lekkim tonem, opierając się łokciami, i bawiąc pierścionkiem.

Gość

Chuck spojrzał na Deana.
- Nie chwaliłeś się, że masz tak ładną dziewczynę. - zaśmiał się.
- Myślałem, że nie mamy przed sobą tajemnic.

Melinda

Mel otrzeźwiała na trochę. -jestem dziennikarką... spotkaliśmy się kilka razy gdy przydarzały się jakieś sytuacje wprost do artkuły. Odparła bez wyrazu.

Dean

Dean spojrzał na Chucka poirytowany.
-eee..jesteśmy tylko przyjaciółmi..

Melinda

Mel zwróciła wzrok na Deana, przeszywała go tak przez dobrych kilka chwil.

Gość

Kelner przyniósł zamówienia dla całej czwórki i postawił je na stole przed nimi.
- Smacznego. - powiedział z uśmiechem.
- Nie umiałbym się przyjaźnić z tak piękną kobietą. - przeszył Deana wzrokiem, widział, że go irytuje.

Katie · Gość

Katie z apetytem zabrała się za swoją potrawę. Dean niechętnie rysował widelcem po talerzu. Mel popiła tylko wody.
Po chwili coś błysnęło w jej głowie. -ta dziewczyna była z Deanem kiedy pojawiłam się w clubie, tańczyła z nim... Rozmyślała zadziwiona.

Dean

-hmm przyjaźń też ma swoje dobre strony... odpowiedział mu wrogo się w niego wpatrując.