|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:01, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ja mam ochotę na hm.. Grube ciasto, podwójny ser i kurczak. -uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:03, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale masz zachcianki - zaśmiała się
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:07, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-No co. Prawdziwy facet musi sobie dobrze pojeść. -uśmiechnął się. -Zresztą lubię kaloryczne jedzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:09, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Zdążyłam się zorientować po hamburgerze , którego jadłeś niedawno na śniadanie - zaśmiała się
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:12, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Oj to była drobnostka. -zaśmiał się pod nosem. -Kiedyś znajdę sobie kobietę, co będzie mi gotowała domowe obiadki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:13, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- To życzę powodzenia , bo rzadko, która ma ochotę stać przy garach - uśmiechnęła się
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:17, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Są takie jeszcze. -pokiwał głową. -Kobieta z reguły powinna być posłuszna mężowi. Zresztą kiedyś im to nie przeszkadzało. Teraz mają jakieś odchyły. -puknął się w czoło. -Nawet gotować im się nie chce. -prychnął.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Posłuszna mężowi ? Odchyły ? - spojrzała na niego
- I właśnie dlatego małżeństwa sie rozwodzą , bo mąż uważa , że żona powinna stać przy garach - powiedziała z wyrzutem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:23, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Niedługo sama będziesz udzielać rozwodów, więc jakby co to rezerwuje Cię dla siebie. Gdyby moja żona chciała mnie obskubać z majątku, masz jej to uniemożliwić. -pokiwał głową.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:26, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczęła się śmiać .
- Zobaczę co da się zrobić - uśmiechnęła się , po chwili podszedł do niech kelner i złożyli zamówienie .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:29, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Wierzę w Ciebie. -uśmiechnął się. -Mój los jest w Twoich rękach. -zachichotał. -Tylko po znajomości masz mi taniej policzyć swoje usługi. -puścił jej oczko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:31, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Cena będzie do uzgodnienia - zaśmiała się
- A tak w ogóle to nie masz jeszcze żony , a już planujesz rozwód - zachichotała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:33, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem monogamistą. -wzruszył ramionami. -Ale w sumie racja. Nie mam jeszcze nawet kandydatki na żonę. -zamyślił się. -Chociaż kilka potencjalnych by się znalazło. -zachichotał pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Na przykład ? - zapytała - Trzeba je ostrzec - zaśmiała się , a kelner przyniósł im zamówione dania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:37, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Ta i odstraszysz mi wszystkie przyszłe żony. -prychnął.
-No, ale gdybyś chciała mogłabyś się znaleźć na tej zacnej liście. -uśmiechnął się i zaczął jeść.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|