|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Horatio
Gość
|
 Wysłany: Pon 22:47, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Więc cieszę się, że zajmiesz się tą sprawą. - podał mu papiery. - Powinni już namierzyć jego adres. Możesz się tym zająć. - pokiwał głową. - A ja chyba sobie odpocznę. - rozłożył się na fotelu.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:48, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Oczywiście - odpowiedział - Odpocznij sobie, a ja się wszystkim zajmę. - pokiwał głową.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:49, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Calleigh i Eric mają gdzieś wychodzić zaraz, więc pospiesz się, bo ucieknie Ci adres. - uśmiechnął się. -Między nimi chyba coś się święci. - podrapał się po brodzie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:56, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Naprawdę? - uniósł brwi. - Kto by się spodziewał - pokręcił głową. - I dlaczego oni już wychodzą? - zapytał.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:58, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Wpólna praca ich połączyła. - rozłożył ręce. - Dlaczego juz wychodzą ? - spojrzał na niego. - Bo chcą gdzieś tam iść, nie pytałem gdzie, zapytali czy mogą już wyjść, to powiedziałem, że tak.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:01, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Więc tylko ja i Ty stoimy dzielnie na posterunku? - uśmiechnął się.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:02, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Zaraz chyba tylko Ty. - przetrał oczy. - Bo ja też jestem już zmęczony. - pokręcił głową. - A jutro przed nami kolejny ciężki dzień.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:05, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Racja - pokiwał głową. - Idź odpocznij sobie, ja się wszystkim zajmę - powiedział z westchnięciem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:06, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Musimy poszukać CI kogoś do pomocy. - westchnął. - Naprawdę przyda Ci się jakiś pracowity partner. Przemęczasz się.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:07, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Znajdź takiego naiwniaka - uśmiechnął się. - To chyba będzie niewykonalne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:10, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Dam Ci akta chętnych i sam sobie kogoś wybierzesz. - powiedział z usmiechem. - Jest dużo osób chętnych do pracy tutaj, no chyba, że znajdziesz sobie jeszcze kogoś innego kto będzie chciał i będzie się nadawał to wtedy przyślij na rozmowę do mnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:11, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Nie ma sprawy - odpowiedział - Może ktoś się będzie nadawał. - wzruszył ramionami.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:12, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Udanych poszukiwań. - uśmiechnął się złośliwie. - A i może przyjmiemy jakiś praktykantów, więc będziesz miał troszkę więcej roboty.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:15, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Troszkę więcej? - uniósł brwi. - Myślałem, że w takim wypadku powinienem mieć mniej. Że tacy praktykanci by mnie wyręczali. - powiedział.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Horatio
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:16, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
|
- Nie, nie. Mamy ich przygotować do poważnej pracy, a nie, że będą parzyć wam kawę. - pokręcił głową. - Spełnimy marzenia, któregoś z dzieciaków o pozostaniu prawdziwym detektywem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
