Sypialnia Blair.

Blair

Bi przyciągnęła O do siebie i wygodnie się przy nim ułożyła. - Od dzisiaj tak będzie codziennie. - zawyrokowała dumna z siebie.

Gość

- Skoro królowa tak mówi, to chyba nie ma się co sprzeczać. - powiedział przytulając ją.

Blair

Blair delikatnie go pocałowała. - Kocham Cię. - wyszeptała, po czym przymknęła oczy.

Gość

- Dobranoc kochanie. - powiedział i jeszcze mocniej ją przytulił.

Blair

Bi otworzyła oczka i odwróciła się w stronę O, który jeszcze spał. Usmiechnęła się i powoli wstała ruszając do łazienki. Wzięła szybki prysznic, po czym wróciła do sypialni. Wyjęła kartkę i długopis.

Pojechałam nagrywać.
Czuj się jak u siebie w domu.
Blair.

PS. Kocham Cię.

Zostawiła kartkę na łóżku, po czym pospiesznie wyszła z domu.

Blair

Blair tanecznym krokiem weszła do salonu, łyknęła kilka tabletek na sen i położyła się spać w stroju kąpielowym.

Blair

Blair podniosła się z łóżka. Kolejny dzień, który nie pamięta przez prochy. Cicho westchnęła z bólu i wstała z łóżka.

Gość

- Mogę Cię nosić codziennie. - odpowiedział kładąc ją na łóżku.

Blair

Bi położyła się na łóżku i czekała na O. - To będziesz nosił codziennie i nie wykręcisz się od tego. - powiedziała z łobuzerskim uśmiechem.

Gość

- Jak sobie życzysz kochana. - powiedział i półożył się obok niej. Mocno ją przytulił. - Dobranoc skarbie. - pocałował ją w policzek.

Blair

- Dobranoc kochanie. - powiedziała opierając główkę na jego torsie.

Blair

- I jutro chyba będę cały dzień wylegiwała się łóżku. - powiedziała kładąc się. - Z Tobą oczywiście, jeśli nie masz nic lepszego do roboty.

Gość

- Mam. - kiwnął głową. - Zamierzam spędzić cały dzień z moją cudowną dziewczyną. - powiedział z uśmiechem i pocałował ją. - Dobranoc kochanie.

Blair

- Nie chcę Cię stracić. - szepnęła przymykając oczy, objęła go mocno. - Dobranoc kochanie.

Blair

- Dosłownie na zawsze ? - spytała kładąc się na łóżku. - W okół Ciebie kręci się cały mój świat. - powiedziała z uśmiechem.