Strzelnica.

Blair · Wysłany: Wto 15:36, 23 Mar 2010 Temat postu:

Blair przysłuchiwała się temu co mówił Vin. Miała wrażenie, że wszystko wlatuje jej jednym uchem, a drugim od razu wylatuje. Patrzyła na niego nieobecnym wzrokiem, gdy o coś pytał tępo przytakiwała. Bez uczucia ani zaangażowania wykonywała jego polecenia. - Dobra. - zaśmiał się w jednym momencie rzucając jej słuchawki i okulary. Na stoliku ułożył kilkanaście pistoletów. - Postrzelaj sobie każdym, ćwicz celność i wybierz z którym najlepiej Ci się pracuje, to bardzo ważne. - zachichotał podekscytowany. Blair bez żadnego wyrazu podeszła do stolika i wzięła pierwszą z brzegu broń. Wyciągnęła ją przed siebie i nacisnęła spust. Przed oczami migały jej wspomnienia, po każdym z nich słychać było huk wystrzału. 'Zabić wspomnienia' - tylko to przechodziło przez jej myśli.

Blair · Wysłany: Wto 19:53, 23 Mar 2010 Temat postu:

Zdjęła okulary i oparła się o ścianę. Stała dłuższą chwilę ze spuszczoną głową. - Skończyłaś ? - zapytał mężczyzna podchodząc do niej. Blair pokiwała głową. - Ten. - wskazała na broń. - Bierz jest Twój. - wzruszył ramionami mężczyzna. - Gdzie jest Vin ? - spytała niechętnie, nie miała ochoty z nikim rozmawiać. - Miał pierwsze zlecenie, wpadnij do Savolli, podobno czeka już ze zleceniem dla Ciebie. - uśmiechnął się łobuzersko mężczyzna, Blair przytaknęła, wzięła pistolet i wyszła z budynku.