Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maxxie
Level 10
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:45, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Maxxie wpadł do sypialni.
-wielkie dzięki Mel. Wrzasnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:45, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel podniosła głowę, i spojrzała na niego w niedowierzaniem.
-wyjdź... Syknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:01, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda pomału wstała. Wyjęła komórkę, i wystukała sms.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:21, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda leżała na łóżku, przeglądając podręczniki.Odebrała sms.Wyszła z sypialni.
-Maxxie, Blair już wyszła... chce byśmy pojechali do jej domu! Powiedziała idąc przez korytarz. Jej brat był w swojej sypialni, zaś ona szukała kluczy i torebki.
-to jedźmy. Odpowiedział jej Maxxie. Gdy Melinda znalazła to co poszukiwała wyszli z domu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melinda dnia Śro 18:21, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:11, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda siedziała przy swoim laptopie, który przeglądała z nudów. Cały czas myślała o tym że jej dom znów stał się pusty, przed oczami miała smutną twarz Maxa, kiedy odwoziła go na pociąg. Weszła na portal, i od razu ją zamurowało. Kto mógł całować atrakcyjną blondynkę... Dean oczywiście, a do tego komentarz o niej samej. Miała dość, wyłączyła komputer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:12, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda wbiegła do sypialni.Rzuciła na podłogę torebkę. I upadła na łóżko. Trzymała kurczowo poduszki. Płakała... już nie hamowała tego bólu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:17, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda siedziała na swoim łóżku, opierała się o jego ramę, wykonując przy paznokciach u nóg francuski manicure... Słuchała muzyki, mrucząc w jej rytm zadowolona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melindzie chciało się skakać ze szczęścia. Tanecznym krokiem zeskoczyła z łóżka i pobiegła do szafy. Wyjęła z niej strój kąpielowy. Po czym zwróciła się w kierunku łazienki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:18, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel otuliła się kołdrą. Chciało jej się płakać. Nadal czuła pocałunki Deana, na ustach szyi i ramionach. Przypominała sobie każdą chwilę z tego cudownego wieczora.
Wiedziała że teraz kiedy to tak daleko zaszło, będzie musiała podjąć decyzję.
Bała się, tak bardzo się bała... i zakończyć to, nie umiała żyć bez niego, ale i ciągnąć to... cierpienie może ją zniszczyć. Czy to wytrzyma?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melinda dnia Pią 23:18, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:52, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel która już nieco rozbudzona, znów się śmiała. Dean położył ją na łóżku. Przestała się śmiać. Wpatrywała się w niego.
Dean schylił się nad nią, i delikatnie musnął jej wargi. -dobranoc.. Szepnął. Już się odwrócił, ale dziewczyna pociągnęła go za kurtkę. -nie odchodź... Poprosiła błagalnym głosem. Dean westchnął i położył się obok niej. Dziewczyna wtuliła się w jego tors. -kocham cię .. Szepnęła zamykając oczy.
Dean czuł się w tej chwili fatalnie.. ona go kochała... a on co? Zdradził ją dziś.
Zimne ostrza przekuwały mu serce. Przymknął oczy by móc zapomnieć. Bawił się jej długimi kosmykami włosów, gdy ona już dawno.. przeszła do kraina morfeusza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Sob 20:53, 16 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:36, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda przeciągnęła się po łóżku. Otworzyła pomału oczy. Po chwili je zamknęła, zbyt dużo światło. Spuściła nogi, i usiadła na łóżku. Spojrzała na zegarek o mały włos nie spadła. -o nie! Krzyknęła i raptownie wstała. Ból głowy zagłuszył wszystko, cofnęła się do łóżka. -o nie.. Powtórzyła trzymając się za głowę. Nie miała ani sił ani chęci, na nic. Niestety czuła coraz większą suchość w gardle. Z ledwością wstała i powlokła się do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:37, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda siedziała na balkonie,z którego widziała cudownie oświetlone centrum Los Angeles. Lubiła tu przesiadywać wieczory, w wygodnym fotelu, z książką w ręku.
Która teraz leżała na stoliku, zaś w dłoni Mel trzymała telefon komórkowy. Po przeczytaniu wiadomości, odłożyła go.
-nie mam zamiaru spojrzeć mu w oczy, po tym co bu powiedziałam... Stwierdziła jednomyślnie. Mimo to znów podniosła telefon, by móc poczytać wiadomości od Deana, przyglądała się każdej literce. Po chwili gdy zrozumiała iż jest to komiczne i irytujące. Odłożyła telefon.Głowę oparła o fotel przyglądając się światłom Bev. Hills, zerkała ukradkiem na telefon.. rozmyślając o wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:12, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda położyła na łóżku sukienkę na wieczór, miała mętlik w głowie. Cały dzień unikała Deana, i teraz wiedziała że jeżeli pójdzie do klubu tam go na pewno spotka.A nie była na to gotowa. Przypatrywała się sukience dobrą chwilą, gdy wtem jej telefon leżący na szafce zawibrował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:34, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel usiadła przy biurku. Włączyła laptopa, i zaczęła przeglądać różne źródła, potrzebne do jutrzejszych zajęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:57, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mel ubrała różową sukienkę, wybrała dodatki. Spojrzała w lusterko, poprawiła usta błyszczykiem i była gotowa do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|