Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:47, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chuck powoli wstał do dziewczyny i powoli się do niej przysunął.
- A do tego drugiego ? - mruknął.
- Nie musi być źle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:49, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel odsunęła się. Czuła że whisky szumi jej w głowie.
-wstrzymaj się kochanie, czułości zostaw dla publiczności. Odparła i popiła whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:50, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chuck zaśmiał się i usiadł na fotelu.
- Jeszcze się we mnie zakochasz. - zaśmiał się cicho.
- Więc skarbie, kiedy gdzieś razem wyjdziemy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:53, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel spojrzała na niego z pełnym niedowierzaniem.
-nie mam pojęcia. Zaśmiała się. Whisky dało swoje. Czując że ma coraz lepszy humor wstała i chwiejnym krokiem, podeszła do barku. Tą razom wzięła ze sobą na sofę całą butelkę. Wlała całą szklankę, i wypiła ją. -chcesz? Zapytała wskazując na whisky.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:55, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chuck skinął głową i przysiadł się do niej podstawiając swoją szklankę.
- Musimy wyjść jak najszybciej. - mruknął jej do ucha.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:58, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel znów się zaśmiała. Nalewała do szklanki Chucka whisky, wylała trochę. -ups! Powiedziała niewinnie po czym znów wybuchła śmiechem.
Spojrzała na Chucka. -chcesz już teraz wyjść. Szepnęła mu na ucho. Po czym znów uśmiechnięta wypiła całą szklankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:59, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A może zostaniemy tutaj ? - mruknął jej do ucha Chuck.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:02, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel zaśmiała się. Wszystko wydało jej się takie fajne i miłe, a zarazem śmieszne.
Padła na oparcie sofy,ze szklanką w ręku. Popatrzała tępo przed siebie.
Whisky ci nie pomoże. Pomyślała.Ale chociaż poprawi humor.
-lubię cię Chuck. Odparła jakby ot tak, śmiejąc się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:03, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Też Cię lubię, najpierw bardziej. - uśmiechnął się po czym lekko się nad nią nachylił i musnął jej wargi ustami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:05, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda czuła szumienie w uszach. Przymknęła oczy. I pozwoliła na swobodę ustom Chucka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:07, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chuck uśmiechnął się w duchu. Delikatnie objął dziewczynę i pocałował ją delikatnie po szyi.
- Mówiłem, że może być dobrze. - szepnął.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:11, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Melinda czuła się cudownie. Chuck tak całował... -Chuck!
-Mel odskoczyła jak oparzona. -..eee sorry, ale nie mogę.Po prostu nie mogę.
-zgadzam się na tą propozycję, ale to tyle Chuck, .... spotkamy się jutro. Dodała z optymizmem. I zaczęła wpatrywać się w swoje buty zawstydzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:13, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chuck zaśmiał się.
- Szykoda, że nie wypiłaś więcej. - powiedział rozżalony.
- No to do zobaczenia jutro, kochanie. - zaśmiał się po czym pocałował ją delikatnie w usta i wyszedł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:15, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel padła na sofę. Popatrzała na butelkę whisky. Ale nie nalała sobie już ani kropli.
-jestem idiotką! Wrzasnęła. Po czym wstała. -żeby chociaż tak nie całował. Stwierdziła idąc do sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maxxie
Level 10
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:16, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Po cichu razme z Blair wszedł do salonu. Było cicho i pusto.
Pomógł Blair dojść do swojej sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|