Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:40, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dean wyszedł z klubu, a wizytówkę poznanej dziewczyny włożył do kieszeni. Nie zdążył wsiąść do samochodu. gdy zadzwoniła jego komórka, Odebrał ją.
-hmmm ... tak, zaraz tam będę !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:41, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale nawet nie wiemy o co chodzi, muszę się dowiedzieć. Dałam dla Deana moją wizytówkę, mam nadzieję, że chociaż trochę go oczarowałam i napisze do mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:43, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale obiecaj, że będziesz ostrożna. To naprawdę nie wygląda zbyt dobrze. - Quinn zaczynała martwić się o przyjaciółkę. Najwyraźniej za wszelką cenę chciała się dowiedzieć czegoś o tajemniczym Carterze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:43, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Musze iść do WC - powiedziała Blair.
/// wejdę na chwilę Carterem ///
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:45, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Carter wszedł powolnym ruchem do klubu.
- Spojrzał jednym okien na dziewczynę siedzącą nieopodal baru ( Quinn ).
Nagle rozległ się głos:
- Carter szybko - krzyknął barman.
Carter skierował się w stronę barku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:46, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Quinn westchnęła. B była naprawdę uparta! Dziewczyna zamówiła kolejną Margaritę i pomyślała o poprzednim wieczorze. "Ten barman był taki przystojny! Jaka szkoda, że nie udało mi się z nim dłużej porozmawiać!" - pomyślała i obiecała sobie, że jak najszybciej musi ponownie odwiedzić Joya. Popijając Margaritę czekała na przyjaciółkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:48, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Braman podszedł do Quinn i powiedział:
- Margarita dla Pani, od tego Pana przy barze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:53, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Quinn popatrzyła w stronę mężczyzny, którego wskazał barman. Wydawało jej się, że skądś go zna, ale nie potrafiła sobie przypomnieć skąd. Nagle wpadł jej do głowy szalony pomysł.
- Może mógłbyś zapytać, czy szanowny pan nie zechciałby się przysiąść? - zapytała z czarującym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:55, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Carter uśmiechną się.
Nagle barman panicznym głosem krzyknął:
- Cart musisz uciekać.
- Może innym razem - powiedział Carter z uśmiechem.
I szybko wyszedł przez tylne drzwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:55, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jestem - powiedziała Blair i podeszła do stolika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:59, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair usiadła przy stoliku, ale Q była jakaś nieobecna.
B pomachała ręką jej przed twarzą !
- Q jesteś tu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:59, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Oh hej co Ty tak długo robiłaś? Myślałam, że umrę z nudów sama przy tym stoliku! - powiedziała z uśmiechem Quinn. Jednak zaczynała się coraz bardziej niepokoić... albo się przesłyszała, albo barman krzyknął do mężczyzny, który postawił jej drinka ""Cart"... i jeszcze to "musisz uciekać"... a może jej się to tylko przesłyszało..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 23:01, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Poprawiałam makijaż. Popłakałam się i trochę rozmazałam.
Blair spojrzała ze zdziwieniem na stolik.
- Q taka łapczywa jesteś? Dwie margarity na raz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:04, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jakiś chłopak mi tą drugą postawił... ale nie zdążyłam mu nawet podziękować, bo nagle opuścił lokal - Quinn postanowiła nie mówić na razie nic o swoich podejrzeniach, wolała się najpierw sama upewnić, czy jej przypuszczenia są prawdziwe. - Może chcesz jedną Margaritę? - zapytała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 23:05, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki, ale wolę martini.
- Barman ! Martini jedną.
Barman wręczył martini z drugim bilecikiem:
"Przyszedłem Cię zobaczyć, lecz Cię nie było. Gdzie znikłaś?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|