Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:00, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Carter wszedł do The Key. Skinął na powitanie Tomowi szeroko się przy tym uśmiechając. Rozejrzał się po klubie szukając Blair. Tom skinął głową pokazując, gdzie siedzi Waldorf. Carter powoli podszedł i zasłonił jej oczy. Blair aż podskoczyła ze strachu. Odwróciła się do tyłu i rzuciła się Carterowi na szyję.
- Już, już spokojnie. - uspakajał ja Carter.
Posadził Blair na krześle i sam usiadł obok niej.
- Cześć Mel. - zauważył, że Blair nie jest sama.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:01, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Melinda popijając wodę rozglądała się po clubie. Zamarła. Szedł prosto do baru, jej 'książę z bajki', Melinda zirytowała się własnymi myślami. Szybko odwróciła głowę,by nie musieć dłużej patrzeć, na niego, tak bardzo przystojnego pana komisarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:02, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-cześć. Odpowiedziała Melinda. Ucieszyła się tym widokiem, Carter nie mógł oderwać oczu od Blair, wydało jej się to takie romantyczne.
-pójdę coś zamówić. Wymyśliła na poczekaniu, wymówkę, by móc zostawić ich samych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 23:03, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z ust Blair nie chciał zejść uśmiech. Usiadła Carterowi na kolanach a głowę położyła przy jego szyi. Uwielbiała jego perfumy. Zapomniała o całym bożym świecie. NAgle zobaczyła, że jej przyjaciółka dziwnie się zachowuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:07, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Melinda podeszła do baru, poprosiła tą razom, sok. Po czym wygodnie rozsiadła się na wysokim krześle przy barze. Ukradkiem spoglądała na zatopionych w sobie nawzajem, Blair i Cartera. Uśmiechnęła się sama do siebie. Spojrzała przed siebie, i usłyszała że ktoś się obok niej przysiadł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:09, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- A kto to? - zapytał Blair wskazując na czarnoskórego osiłka ciągle ją przytulając.
Zobaczył, że do klubu wchodzi Dean. "Pierwsze chwile wolności, a on je musi popsuć." pomyślał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:09, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-hej Mel. Przywitał się pogodnie Dean. Melinda uśmiechnęła się do niego, po czym od razu spojrzała w bok, oczywiście zarumieniona.
Dean uwielbiał to w niej, tą niedostępność, i granicę, która powodowała jeszcze większy zapał by móc ją przekroczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 23:11, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- To mój ochroniarz, Ed. - zaśmiała się Blair.
- Ale teraz jestem z Tobą. - dodała.
- Ed ! Możesz iść się rozerwać, dzisiejszą noc spędzę z Carterem. - powiedziała.
Carter skinął głową do Eda. Ed podziękował i wyszedł z klubu.
Blair wróciła do poznawania każdej rysy twarzy Cartera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:11, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-witaj. Odpowiedziała dziewczyna. -czyżbyś doglądał, Cartera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:12, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-taka moja praca. Odpowiedział twardo Dean, przybył do clubu z całkowicie innych powodów. Ale wolał zachować to dla siebie.
-ślicznie dziś wyglądasz. Stwierdził oglądając Melindę, z góry na dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:13, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Carter wziął Blair za rękę.
- Idziemy coś zamówić do picia. - powiedział. Poprowadził dziewczynę za sobą, nie chciał zostawić Blair samej nawet na sekundę.
- Tom dla Blair Martini, a dla mnie woda. - powiedział.
- Dzisiaj prowadzę. - dodał z uśmiechem.
- Dobrze Cię znowu widzieć Carter. - powiedział Tom i podał zamówienie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:14, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-dzięki. Odpowiedziała zmieszana dziewczyna. Dean nie odrywał od niej oczu, i mimo że bardzo jej to schlebiało, czuła się skrępowana.
-hmm czas na mnie, muszę się jeszcze pouczyć. Stwierdziła, po czym zsunęła się z krzesła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:16, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dean natychmiastowo wstał. -aż tak bardzo mnie nie lubisz? Spytał z miną zawiedzionego, i przestraszonego. Można było odnieść wrażenie, że bardzo mu zależało by Mel nie wychodziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 23:17, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair wróciła do stolika siadając przy Carterze. Nie mogła oderwać od niego wzroku.
- Wszystko już będzie w porządku ? - zapytała z nadzieją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:18, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Dean oczywiście, że cię lubię. Stwierdziła pewna swego dziewczyna. Większego idiotyzmu już dawno nie słyszała, jak mogła go nie lubić.
Powoli wróciła na krzesło. Uśmiechając się do Deana. Który od razu odwzajemnił jej uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|