Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:00, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
G. posłuchała się B. i usiadła, wzięła karteczkę, którą dostała B. i zaczęła czytać. Po chwili krzyknęła: 'może to Carter, może to Carter.'
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:02, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Zaraz wracam. - rzuciła Blair do koleżanek i podeszła do barmana, który wręczył jej bilecik.
- Proszę... 200 dolarów? Nie? 300? - dochodziły szczątki rozmowy Blair z kelnerem.
Nagle rozległ się dźwięk tłuczonego szkła.
- Nie to nie, a teraz posprzątaj to. - powiedziała Blair ze złością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:02, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-nic ci nie powiedział?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:03, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Quinn weszła do klubu. Zaczęła się rozglądać za koleżankami, które ponoć miały tu spędzić wieczór. Najpierw jednak podeszła do baru i zamówiła tak jak zwykle Margaritę. Naglę zobaczyła dziewczyny przy jednym ze stolików. Szybko podeszła w ich stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:03, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
G. wstała i poszła po Blair. 'przepraszam za szklankę' -powiedziała G. do uroczego barmana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:03, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Cytuję: " To jest za ważna persona, przepraszam Miss, ale mogę wylecieć za to z pracy" - powiedziała zdenerwowana B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:04, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Blair podbiegła w stronę Q i przytuliła się ze łzami w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:04, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-no to daj na razie spokój, pewnie dostaniesz kolejne liściki lub wskazówki ! -dodała G.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:05, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-tak nie denerwuj się... o widzę Quinn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:07, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Co się stało kochana? - spytała Quinn przytulając zapłakaną Blair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:08, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dostałam jakiś tajemniczy bilecik, ale barman nie chce mi powiedzieć od kogo, bo powiedział, że wyleci z pracy. - dodała z żalem Blair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:09, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-dowiesz się w końcu, jeżeli sama do tego nie dojdziesz to, on sam się ujawni. Próbowała pocieszyć przyjaciółkę Mel. Gdy nagle zobaczyła iż dostała sms, odczytała go...
-przepraszam dziewczyny, ale muszę znikać. Pomachała koleżankom, i pobiegła w stronę wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 22:10, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Blair pomachała znikającej w drzwiach Melindzie.
- Quinn jak Ci minął dzień? A gdzie znikła Gre?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:13, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł do klubu, podejrzliwie rozglądając się po twarzach zgromadzonym ludzi. Owszem lubił takie miejsca, ale jedynie po służbie. Doszedł do barmana.
-hej... masz chwilę?
-witaj Dean.Odpowiedział barman.
-szukam niejakiego Cartera Baizena.....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Sob 22:13, 19 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:13, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Straszny natłok zajęć miała! Byłam w domu dziecka na zajęciach z fotografowania i myślałam, że zdążę na naszą sesję, ale niestety, zajęło mi to wszystko zbyt dużo czasu. Właśnie.... Gdzie Gre?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|