Peach Pit

Liam

Po raz pierwszy od kilku dni nie spóźnił się do pracy. Przebrał się i stanął za barem. Na szczęście w niedziele zawsze był mały ruch.

Gość

Dulka była już pod lokalem. Wysiadła z samochodu i wyciągnęła kluczyki. Weszła do PP. Było mało ludzi, więc usiadła blisko baru. Zauważyła Liama i uśmiechnęła się do niego po Dulkowemu i dała mu znać, by do niej podszedł.

Liam

Liam zauważył Dul. Podszedł do niej.
- Cześć - powiedział. - Co Ci podać? - zapytał.

Gość

-No cześć, cześć, lovelasie.

-Sałatkę mi daj, no i wodę do picia. - poprosiła.

Liam

- Lovelasie? - zapytał unosząc brwi. - Już przynoszę. - powiedział i odszedł.
Szybko wziął zamówienie i wrócił do stolika.
- Coś jeszcze? - zapytał.

Gość

-Tak Lovelasku, zaraz tu będzie N, więc jak możesz to przygotuj nam dwie kawki! - poprosiła i rzuciła Dulkowy uśmiech

Liam

- Lovelasie? - zapytał ze smutkiem w głosie. Westchnął. - A jaką kawę zapytał?

Gość

-No nie udawaj, że nie czytałeś dzisiejszego Donosicielka?! - spytała z lekką nutką ironii Dulka.
-Dla mnie Cafe Latte, a na N poczekajmy i sama sobie zaraz coś wybierze. - odparła.

Gość

N weszła do PP z uśmiechem na twarzy. Już z daleka rozpoznała przyjaciółkę. Trudno jej nie zauważył. Najpierw podeszła do iama i lekko cmoknęła go w policzek na powitanie.
-Tęskniłeś? -zapytała słodkim głosem.
Potem skierowała się do Dulicy.

Liam

Liam popatrzył zrezygnowanym wzrokiem na Dul.
- Oczywiście, że tęskniłem. - powiedział do Naomi. - Więc jedno Cafe Latte, a druga kawa? - zapytał.

Gość

-To samo. -powiedziała i usiadła na krześle.
-Co tam słychać? Miałaś się czymś pochwalić.? -zwróciła się do Dul.

Gość

Dulka nie miała nic do dodania i popatrzyła się po Dulkowemu na Liamka, po czym zauważyła Naomi!
-Hej kochana

- przywitała się z N.
-Siadaj i opowiadaj jak tam!

Gość

-Nagrywam z Akonem teledysk!! Ajajajaja mega się cieszę! - odparła szczęśliwa Dulka. -Za niedługo zaczynamy i nie mogę sie doczekać, w końcu będę miała co robić!
-A Ty jak tam? Co porabiałaś ostatnio?

Gość

-Nie, nie. -Ty pierwsza. -uśmiechnęła się. -Jak twoja kariera Gwiazdo.

-Nie wierzę! Ty i Akon? Aaa. -zapiszczała i przytuliła Dul. -Musisz mnie z nim poznać. Wiedziałam, że odniesiesz sukces. Jesteś genialna! -krzyknęła uradowana. -A w sprawie Twojego ex coś nowego? -zapytała poważniejszym tonem.

Liam

Liam poszedł zrobić kawę. "Lovelas?" nie mógł przestać sobie tego powtarzać. Zabrał się za robienie kawy. "Lovelas?" z niedowierzaniem pokręcił głową. Przygotował dwie kawy i poszedł je zanieść.
- Dwa razy Cafe Latte. - powiedział obrażonym tonem w stronę Dul.