Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:47, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel wpatrywała się w Blair.. -co robisz? Pisnęła. Spojrzała na wodę. -tam są węże! Krzyknęła.
//bi ma pw///
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 0:49, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Gdzie ? - spytała zdziwiona Bi. - To jest kolorowa woda, nie ma miejsca tu dla węży. - Bi była cała mokra, ludzie dziwnie patrzyli na dziewczyny. - Wchodź. - Bi wciągnęła Melkę do wody wywracając się przy tym. - Topię się ! Mel ! - krzyknęła zrozpaczonym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:56, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel aż zapiszczała gdy poczuła zimną wodę. Pomogła wstać przyjaciółce. -nie topisz się... co najwyżej udusi nas jeden z tych wielkich wężów. Zaśmiała się.
-ktoś wzywał pomocy? Spytał przyglądający się dziewczynom brunet.
Mel aż zachichotała z radości. -to chyba ja.. Posłała mu uroczy uśmiech.
-Bi zmieniamy zasady.. do naszego świata wpuszczamy tego faceta. Szepnęła jej do ucha. -zapraszamy! Wskazała na wodę. Chłopak z łobuzerskim uśmiechem zmierzał ku niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 0:59, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi machała przecząco rękoma.
- Ja zabieram swoje kredki i idę na drugą stronę fontanny. - śmiała się. - Mój facet jest tam gdzieś w świecie. - zaśmiała się i zaczęła przesyłać buziaki w niebo. Zaczęła się okręcać w okół własnej osi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:04, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chłopak wszedł do fontanny. Mel zaczęła tańczyć w fontannie. Ludzie przechodzący obok przyglądali jej się.
-zatańczysz ze mną? Spytała gdy chłopak zbliżył się do niej.
-jasne... Śmiał się i podejrzliwie jej przyglądał. -dobrze się czujesz?
-cudownie odparła.. a ty ?
-okey... Zaczęli tańczyć... Mel chichotała się co chwilę.
-uważaj na węże.. Ostrzegła go spoglądając ze strachem na wodę.
-dobra.. Odpowiedział całując ją w usta. Odskoczyła ale po chwili zachichotała.
///zaraz Dean wkracza w akcję //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 1:09, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair dalej kręciła się w okół własnej osi. Zakręciło jej się w głowię i upadła do fontanny. Usiadła w niej po turecku i przyglądała się ludziom przeraźliwie się śmiejąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:12, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mel wyszła z fontanny by uciec chłopakowi. Woda kapała z jej ubrania, usiadła na fontannie.. spoglądając na chłopaka. Chichotała się cały czas.
-lubię cię... Stwierdziła gdy chłopak usiadł obok niej.
-ja ciebie też. Odpowiedział przybliżając się do niej. Bawił się włosami Mel. Na co się śmiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:12, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wszedł na plac, zamurowało go totalnie.
-Mel?! Krzyknął wstrząśnięty. Po chwili zalała go fala złości. Gdy zobaczył co robi jego dziewczyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:13, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Blair!! Ratuj. Mel wstała i odskoczyła jak poparzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 1:13, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair przyglądała się ze śmiechem przyjaciółce.
- Zdejmij z niej ten pas. - śmiała się. Położyła się do fontanny, a woda delikatnie oplatała jej włosy. - Mel ja muszę załatwić jutro parę spraw. - powiedziała poważnie po chwili się zaśmiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 1:17, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
// czy one się naćpały? xD //
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:17, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-co to ma być? Naćpałyście się czy co? Wrzasnął coraz bardziej wkurzony. Mel stała i patrzała się niego przerażona. Brunet widząc zachowanie dziewczyny, wstał i przybliżył się do niej. Na co ona zawiesiła mu się na szyji. Dean czuł że zaraz zaleje go krew. -what the fuck? Warknął po czym doszedł do Mel, odepchnął ją, i uderzył z pięści chłopaka. Mel aż upadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Czw 1:18, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
// nieświadomie xd //
Bi wstała i podniosła wzrok do góry.
- Rycerz bez konia ! - krzyknęła się i zaśmiała. - Ale Mel o tym nie wie bo nie sprawdzała. - zatkała sobie usta ręką. - Ja nic nie mówiłam. - śmiała się dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:21, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-co ty mu robisz?! Krzyknęła Mel.. Po czym wybuchła śmiechem. -i tak cię kocham... Doszła do niego, i pocałowała go w usta. Odchyliła się i znów weszła do fontanny. Deana zamurowało. Po chwili otrzeźwił się. -wy na serio się naćpałyście!
-Mel chodź! Rozkazał tonem nie znoszącym sprzeciwu, podając dziewczynie rękę. Mel niechętnie wyszła z fontanny. -Zostań tu. Rozkazał po czym podszedł fontannę z drugiej strony. -Blair.. wyjdź natychmiast z tej fontanny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:22, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Blair.. bo Dean jest zły, chodź... jutro tu wrócimy.. Mel rozejrzała się bruneta już nie było. Westchnęła głośno, czekając na Deana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|