|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:29, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Przecież w końcu będziesz musiał mnie puścić, bo oni nigdy nie dadzą Ci spokoju. - odpowiedziała głaszcząc go po włosach. - Totalnie się we mnie zakochałeś. - powiedziała całując go.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 22:32, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- To będziemy ciągle od nich uciekać. - wzruszył ramionami wyraźnie zadowolony. - A Ty to może się we mnie nie zakochałaś ? - spytał rysując jej kółeczka na brzuchu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:37, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A myślałam, że chcesz za mnie okup - uśmiechnęła się. - Ja nie zakochuję się tak łatwo jak Ty. - odpowiedziała spoglądając na niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 22:39, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Powiedziałem już, że nie muszę dostać żadnej kasy. - wzruszył ramionami. - Ja też tak szybko się nie zakochuje, po prostu jestem dla Ciebie miły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:43, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale gdybyś chciał być tylko miły, to nie chciałbyś mieć mnie ciągle przy sobie. - odpowiedziała z łobuzerskim uśmiechem. - Więc nie oddasz maskotki? - zapytała unosząc brwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 22:44, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Niech znajdą sobie nową. - wzruszył ramionami. - Na pewno jakąś znajdą, już nie tak dobrą jak Ty, ale coś znajdą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:47, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A jeśli oni nie będą chcieli nowej? - uniosła brwi. - I Ty mówisz, że po prostu miły dla mnie jesteś. - uśmiechnęła się triumfalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 22:52, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Josh podszedł do drzwi i je otworzył na oścież.
- Proszę, jeśli tak bardzo chcesz to wychodź. -- uśmiechnął się łobuzersko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:56, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kath oparła się na łokciach.
- Chcesz wyrzucić z domu nagą dziewczynę? - zapytała z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 22:56, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Możesz się ubrać, ale chcesz zostać czyli to dowód, że się we mnie totalnie zakochałaś. - uśmiechnął się triumfalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:00, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie bądź taki pewny siebie skarbie. - wstała i założyła sukienkę. - Nie zdążyłeś jeszcze zamknąć drzwi. - podeszła do niego. - Że też tak łatwo mnie puszczasz. - pocałowała go namiętnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 23:02, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Skoro chcesz to wyjdź. - powiedział i odwzajemnił jej pocałunek. - Drzwi są otwarte.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:06, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Skoro chcesz mnie wypuścić - powiedziała i przeszła przez próg. - Nie będę Ci się narzucać. - oparła się o drzwi. - I pomyśleć, że jeszcze pół godziny temu chciałeś mnie mieć przy sobie. - zrobiła smutną minkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Sob 23:08, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Dalej chce, ale nie wbrew Twojej woli. - oparł się o ścianę spoglądając na nią. - Jeśli chcesz to zostań, a jeśli nie to wróć i bądź dalej maskotką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:11, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak zostanę to i tak po mnie przyjdą prędzej czy później. - odpowiedziała. - A Ty jesteś tak jakby w konkurencyjnej drużynie. - uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|