|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:27, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Czyli jak nie będę miała z kim iść na drinka też mogę dzwonić ? - spytała z uśmiechem. - Uodpornić ? - wzdrygnęła się. - Ja bym nie dała rady, nie nadaje się do niczego innego niż chodzenia po wybiegu. - wzruszyła ramionami i przerażona spojrzała w stronę okna, gdy coś uderzyło w parapet. - Matko boska. - złapała się za serce. - Myślisz, że to przypadkowe morderstwo czy jakaś kolejna seria ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:31, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Możesz dzwonić - przytaknął. - Nie mam zielonego pojęcia. Ale mniejmy nadzieję, że to przypadkowe morderstwo. - westchnął. - Trzeba się uodpornić i jakoś funkcjonować. W końcu ktoś musi się tym zajmować.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:34, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- A teraz jesteś jeszcze w pracy czy już po ? - spytała spoglądając na niego. - Jak to będzie jakaś seria, to wyjeżdżam stąd, nie ma mowy bym tutaj została. - wzdrygnęła się. - Już pewnie nie będę umiała normalnie funkcjonować. - powiedziała po chwili namysłu. - Czyli jesteś twardziel, tak ? - roześmiała się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:36, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Jestem na służbie. - odpowiedział. - Nie jestem twardzielem, jestem po prostu już do tego przyzwyczajony. Jak się widzi średnio trzy trupy tygodniowo, to człowiek zaczyna myśleć o tym w innych kategoriach i skupia się na czymś innym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:38, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Szkoda. - uśmiechnęła się smutno i wzruszyła ramionami. - Myśleć o tym w innych kategoriach czyli jak ? - spytała przechylając głowę. - Skupiać się na czymś innym ? Na czym w takim momencie można się skupić ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:40, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Skupić się na odnalezieniu winnego - odpowiedział. - Żeby sprawiedliwości stało się za dość i winny został słusznie ukarany. - powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:46, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Skrupulatny, obowiązkowy i trochę mało rozluźniony. - podsumowała popijając martini. - No, ale rozumiem, zawód od Ciebie tego wymaga. - pokiwała głową. - Więc mam nadzieję, że szybko znajdziecie winnego, bo widzę, że praca to dla Ciebie prawie wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:49, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie wszystko, ale trzeba jakoś zarabiać jakoś na życię. - odpowiedział. - A jak ma się takiego szefa jak ja, to się nie da inaczej myśleć. - powiedział. - Ale po służbie nie pogardzę dobrym drinkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:51, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Aż takiego strasznego masz szefa ? - spytała spoglądając na niego. - Na pewno nie przebije mojej szefowej, z resztą sam słyszałeś, że dla niej był ważniejszy pokaz i prestiż, niż śmierć osoby z załogi. - skrzywiła się. - Więc daj znać kiedyś jak będziesz już po służbie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:56, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Więc mamy coś wspólnego. - uśmiechnął się. - Szalonf szefostwo. - zaśmiał się. - Pewnie nie dadzą mi wolnego wieczoru zanim nie zamkniemy tej sprawy - skrzywił się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:58, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Więc powinieneś sobie sam zrobić wieczór wolnego. - wzruszyła ramionami. - Tak jak ja dzisiaj to zrobiłam, chociaż moja szefowa była zadowolona, że zniknęłam. - uśmiechnęła się słabo. - A jeśli nie uda się doprowadzić tej sprawy do końca ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Sob 23:59, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Zaufaj mi. Ta sprawa szybko zostanie zamknięta. - uśmiechnął się. - W końcu nie zapomniaj kto ją prowadzi. - rozłożył ręce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:02, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- A no tak, zapomniałam, wybaczysz mi ? - uśmiechnęła się słodko. - Taki policjant jak Ty pewnie szybo doprowadzi sprawę do końca, a ja muszę sobie coś przypomnieć, żeby Ci pomóc. - podrapała się po głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 0:04, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Byłoby mi bardzo miło jakbyś zechciała mi pomóc - uśmiechnął się. - No chyba, że nic nie widziałaś, ani nie słyszałaś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:10, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Masz wątpliwości, że chcę Ci pomóc ? - spytała spoglądając na niego, po czym schyliła głowę i próbowała sobie coś przypomnieć. - Chyba będę bezużyteczna. - westchnęła cicho. - Ale może... pospiesznym krokiem po korytarzu szła jakaś kobieta. - zamyśliła się. - Pamiętam ją, bo zobaczyłam, że nie umiała chodzić na szpilkach. - wywróciła oczami. - Bynajmniej najlepiej jej to nie wychodziło, no i spieszyła się gdzieś strasznie, bo obcas nawet raz jej uciekł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|