|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:47, 14 Gru 2009 Temat postu: Vidal Sassoon |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Założyciel dnia Wto 20:26, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Nie 20:41, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Liam wszedł do salonu fryzjerskiego.
- W czym mogę pomóc? - zapytała ładna pracownica salonu.
- Chciałbym ściąć włosy. - powiedział.
- Już się robi. - powiedziała i poprowadziła go na fotel. - To jak ścinamy? - zapytała.
- Trochę skrócić. Podciąć grzywkę. - powiedział bez entuzjazmu.
- Już ścinam. - fryzjerka uśmiechnęła się i zabrała się do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:25, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
N wbiegła do salonu.
-Naomi Moja droga. -zawołał Tom i pomachał jej ręką. N szybko usiadł na fotelu i przymknęła oczy.
-Tom błagam, prostuj i zwiąż jakoś. -rzuciła.
-Klasyka, elegancja? -zapytał mężczyzna, dotykając jej włosów.
-Nie wiem. Prostota i wygoda przede wszystkim. -dodała.
-Ok. -powiedział Tom i wziął się do pracy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:07, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dulka wpadła do salonu. Od razu podeszła do niej fryzjerka i spytała w czym jej pomóc.
-Chcę odświeżyć kolor. Musi być taki sam jaki mam teraz. I musi idealnie pokryć te odrosty. -mówiła stanowczo pokazując fryzjerce swoje kosmyki.
-W porządku, już się robi. -odparła kobieta i zaczęła przygotowywać potrzebną farbę. Po pół godzinnym nakładaniu kolor Dul był już gotowy.
Dulka zaczęła przeglądać się w lusterku.
-No, jest idealnie. -odparła z uśmiechem. Od razu poprawił jej się humor. Wstała z fotela i zapłaciła fryzjerce po czym odjechała do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:47, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna weszła do środka.
-Cześć Tom. -cmoknęła chłopaka w policzek.
-Witaj kochanie. Farbowanie i przycinanie? -uśmiechnął się do niej.
-Czyń cuda. -odparła i usiadła na fotelu. -Zrób coś z moją szopą. -dodała i przymknęła oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:35, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
eN zapłaciła za usługę i wyszła z salonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:04, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rejczel pojawiła się pod VS i czekała na Dul.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:06, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dulka przyjechała na miejsce. Wysiadła ze swojego cacka i zauważyła stojącą Rejczel.
-Cześć szatanie. -cmoknęła ją w policzek. -Dobrze, że Cię tutaj wyciągnęłam, Twoje włosy są koszmarne, modelko Ty jedna, phi. -zaszydziła śmiejąc się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:08, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Patrz na siebie. -pokazała jej język. -Co za odrosty, Pardo. -pokręciła głową dotykając jej włosów. -To co, włazimy? -spytała po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:13, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dul i Rejczel weszły do środka. Od razu podeszły do nich fryzjerki i zabrały się za ich włosy.
-To co. -zaczęła Dul. -Jaką masz sprawę? -spojrzała na Rejcz spod byka. -Skończyły Ci się pomysły na zaskakiwanie Uckerka w łóżku i przyszłaś szukać złotej rady u Pardo? -wybuchła śmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:15, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Bardzo śmieszne, akurat z tym nie mam problemów, wierz mi. -powiedziała z łobuzerskim uśmiechem. -Mam inny problem, a nie mogę się z nim zwrócić do Mel, bo to jej dotyczy. -zasępiła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:19, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Dobrze, więc zamieniam się w słuch. -powiedziała Dulka. W międzyczasie do salonu wszedł pewien mężczyzna z dostawą farb i innych dupereli. Zaczął przyglądać się fryzjerkom i Dulce z Rejczel. Po chwili zaczął rozmawiać z właścicielem salonu nie spuszczając oka z dziewczyn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:23, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-No bo chodzi o Deana. -mruknęła. -Nie wiem czy znasz, to chłopak Mel, w zasadzie już były. -zaczęła mówić. -Ale tak się złożyło, że też z nim kiedyś byłam no i wiesz jak jest. Głupia sprawa, taki trójkąt. -skrzywiła się. -Ja, najlepsza przyjaciółka plus moja była miłość a jej obecna. -powiedziała na jednym tchle. -Nie wiem co mam robić, bo okazało się, że on coś do mnie podobno czuje i powiedział to Mel. -wzruszyła lekko ramionami. -Nie chcę jej skrzywdzić, ale.. -przerwała na moment.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:26, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Żadnego ale Rejczel. -zabrzmiała groźnie. -Przecież ona uwielbia tego gościa. Poza tym sama mówisz, że to Twoja była miłość, a jej obecna. Więc chyba wszystko jasne. -syknęła kręcąc głową. -A Ty i ten Dean to było coś poważnego? -spytała dziwiąc się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:31, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Niby nie było. -powiedziała smutno. -Znaczy z jego strony nie było. -dodała. -Ale teraz.. -zamyśliła się. -Dul, to był jedyny facet, do którego coś czułam, jedyny, rozumiesz? A było ich setki. -mówiła poważnie. -I chyba o nim nie zapomniałam. -spojrzała tępo przed lustro. -Wiem, że nie mogę jej tego zrobić, ale.. -zrobiła pauzę. -Zresztą nieważne. -uśmiechnęła się na siłę. -Było minęło. Nie mogę sobie robić złudnych nadziei, poza tym racja, przecież oni się kochają. -westchnęła. Fryzjerki nałożyły dziewczynom farbę na włosów i zostawiły dziewczyny na parę minut same.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|