| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Założyciel
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 23:46, 14 Gru 2009 Temat postu: Studio SPA |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Założyciel dnia Wto 20:23, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side
|
| Wysłany: Sob 12:14, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair weszła do spa i podeszła do recepcji. Spojrzała w cennik.
- W czym pomóc ? - spytała recepcjonistka. - Muszę wyglądać świetnie, jakiś pakiet... - zastanawiała się. - Wiemy co dla Pani będzie wręcz idealne. - kobieta poprowadziła ją do przebieralni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side
|
| Wysłany: Sob 13:03, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Blair podeszła do recepcji by uregulować rachunek.
- Boże cuda tutaj czynicie. - zasmiała się. Dawno nie czuła się tak dobrze. Po zadrapaniach ani siniakach nie byto prawie śladu. Skóra była odprężona. Blair obejrzała się w lusterku. Blair obejrzała włosy, paznokcie.
- Boże wyglądam cudownie. - zapiszczała. - Wpadnę tu jeszcze. - powiedziała wychodząc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:25, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna weszła do SPA. W recepcji siedziała młoda dziewczyna. Uśmiechnęła się do niej.
-W czymś pomóc? -zapytała, przyglądając się jej.
-Chciałabym zrobić sobie czekoladową maseczkę. -powiedziała N i podała jej kartę stałego klienta.
-Oczywiście Panno Clark. -odparła recepcjonistka, czytając nazwisko z karty. -Proszę poczekać za kilka minut wezwiemy panią do pokoju numer 5.
-Dziękuję. -odparła N i usiadła na jednym z foteli.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:32, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Po kilkunastu minutach Naomi wyszła z gabinetu.
-Cudownie. -przemknęło jej przez myśl. W okół niej unosił się zapach czekolady. Podeszła do kasy i uregulowała rachunek.
-Dziękuję Ann. -powiedziała na końcu do recepcjonistki i wyszła ze studia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side
|
| Wysłany: Pią 16:34, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi wbiegła do salonu i podsunęła recepcjonistce swoją kartę.
- Zróbcie coś ze mną. - jęknęła zrozpaczona. - Już się robi Panno Waldorf. - kobieta poprowadziła ją do gabinetu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side
|
| Wysłany: Pią 17:10, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi wyszła z gabinetu.
- Tego właśnie był mi trzeba. - rzuciła wesoło, zapłaciła i wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
