|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:14, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Zdefiniuj "skorzystać ze swoich uroków osobistych" - burknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:15, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Będziesz musiała powdzięczyć się, ładnie pouśmiechać, to chyba umiesz ? - uniósł brwi do góry. - Musimy sprawić by Ci zaufali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:18, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A jak oni się dowiedzą, że ich szpieguję, to powiedzą "papa Katherine" - powiedziała ironicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:23, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Kto nie ryzykuje ten nie ma. - wzruszył ramionami i się rozejrzał. - Nie panikuj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:27, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Przecież nie panikuję. - odpowiedziała poprawiając włosy. - Po prostu zastanawiam się nad konsekwencjami. - wzruszyła ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:32, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nad konsekwencjami pomyślimy później, pokażesz jaką jesteś profesjonalistką. - zaśmiał się pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:35, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Bawi Cię to? - zapytała unosząc brwi. - To nie jest zabawne. A to nie jest zabawa. - powiedziała odwracając się do niego tyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Wto 23:41, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Josh chodził po ulicy i rozglądał się. Musiał dowiedzieć się jak najwięcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:41, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie bawi mnie to. - burknął. - Okres masz, że taka drażliwa jesteś ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:44, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie mam. - odpowiedziała obojętnie - Może po prostu Ty jesteś wyjątkowo irytując. - powiedziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:47, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Carter zauważył podejrzanego typka.
- Bierz się do roboty. - rzucił i znikł, by go nie zobaczył .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:49, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Bierz się do roboty. - prychnęła pod nosem. Poprawiła włosy i podeszła do mężczyzny. - Przepraszam, zgubiłam się i nie mam pojęcia jak wrócić do centrum - powiedziała słodkim, lekko przerażonym tonem. - Czy mógłbyś mi pomóc? - zapytała rozglądając się dookoła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Wto 23:51, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzał zdziwiony na kobietę.
- Nie powinnaś tutaj chodzić sama o tej porze. - pokręcił głową. - Musisz pójść w prawo, potem prosto, w lewo, za chwilę znowu w prawo. - wytłumaczył. - Trafisz ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:59, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie mam żadnej orientacji w terenie. - uśmiechnęła się z zakłopotaniem. - Zawsze się wszędzie gubię. - powiedziała. - A to jakaś niebezpieczna dzielnica jest? - zapytała udając zdziwienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Josh
Gość
|
Wysłany: Śro 0:02, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Chodź pomogę Ci. - uśmiechnął się blado. - Ta dzielnica nie należy do najbezpieczniejszych, nie powinnaś się tutaj więcej pojawiać. Czego tutaj szukałaś ? - spytał zdziwiony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|