|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:02, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Weszła do sklepu.
Wzięła koszyk i pakowała do niego brakujące w jej lodówce produkty.
Następnie podeszła do kasy.
Zapłaciła i wyszła z torbami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:49, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dul weszła do sklepu. Wzięła koszyk i zatrzymała się przy stoisku z owocami.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 14:12, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kevin
Gość
|
Wysłany: Czw 13:52, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kevin kierował się w stronę kasy i niechcący wpadł na Dul, której wypadły pomarańcze.
-Wybacz. -schylił się i pomógł jej zbierać z uśmiechem.
-Co u Rejczel? Miała się odezwać, a jeszcze tego nie zrobiła. -pokręcił głową. -Ile można czekać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:54, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Najwyraźniej nie chce się z Tobą kontaktować, jeszcze nie zakumałeś? -spojrzała na niego wrednym wzrokiem wsadzając szybko owoce do koszyka.
-Najlepiej się od niej odczep. Nie wiem o co Ci chodzi ani co Was łączy, ale daj jej spokój. -syknęła w jego stronę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kevin
Gość
|
Wysłany: Czw 13:56, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kevin zaśmiał się.
-Oj, Rejczel Ci nic nie powiedziała? -uniósł rozbawiony brwi do góry.
-Och ale z niej złe suczysko. -zaszydził złośliwie. -Ale w sumie nie ma się czym chwalić. -prychnął.
-Przekaż jej, żeby się ze mną skontaktowała. Dobrze jej radzę. -powiedział już nieco poważniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:59, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Rejczel wyjechała, także nie łudź się, że ją szybko ujrzysz. -syknęła w jego stronę z kwadratowym uśmiechem.
-Albo mi powiedz co jest grane, albo chociaż co Was łączy. -spojrzała na niego uważnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kevin
Gość
|
Wysłany: Czw 14:03, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Wyjechała? -zdziwił się.
-Czyżby po raz kolejny przede mną uciekała? -zaśmiał się pogłębiając w myślach.
-Co jest grane Ci nie powiem, bo to nie jest Twoja sprawa, złotko. -uśmiechnął się do niej.
-Ale co nas łączy.. -zaśmiał się. -Widze, że przyjaźń szwankuje w tym mieście, ale dobrze, ja Ci powiem co mnie z nią łączy. Trup. -wyszeptał po czym się zaśmiał.
-Także niech wraca stamtąd gdzie ją wywiało, bo i tak ją znajdę. Miłych zakupów, Dul. -powiedział ze śmiechem machając jej na do widzenia po czym zniknął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:07, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dul odwróciła się patrząc jak Kevin znika za kasą.
-Taa, trup. -prychnęła do siebie z niedowierzaniem po czym weszła w głąb sklepu robiąc dalej zakupy. Po chwili z pełnym koszykiem udała się do kasy, zapłaciła za wszystko i wyszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:48, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
M z uśmiechem na twarzy weszła do sklepu.
Wzięła koszyk i zaczęła chodzić pomiędzy półkami.
Gdy kupiła to czego brakowało w jej lodówce, wyszła ze sklepu kierując się w stronę samochodu pozostawionego na parkingu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|