|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:44, 05 Mar 2010 Temat postu: Kanały |
|
|
..... xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:49, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean pokiwał niedowierzająco głową patrząc na wejście do kanału. Mel wpatrywała się w nie z przerazeniem.
-nie sądzę by to dobry pomysł byś szła ze mną.. Mruknął.
-nie wymyślaj idziemy. Odparła po czym złapała go za rękę. Weszli do środka..
Mel wzdrygnęła się czując nieprzyjemny zapach, tym bardziej czuła chęć ucieczki gdy coś przeleciało jej obok nogi. Wciągnęła głęboko powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Pią 19:53, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:36, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przeszli mały odcinek gdy ujrzeli małą wnękę przed sobą. W której był stolik, i coś co ich totalnie zszokowało, na nim stał mały czarno biały telewizorek.
-świr. Mruknął z miną dezaprobaty Dean, i włączył go.
Na ekranie ujrzeli Jamesa, a obok niego zakneblowaną Blair.
- daleko zaszliście! .. ale nie będziemy teraz obijać w bawełnę. Winchester masz obok telewizora kolejną mapkę, idziesz jak ona wskazuje.. Mel idzie zaś w prawo do małej klitki i tam na ciebie czeka...
-chyba go powaliło. Syknął Dean.
- widzę was.. i gdy tylko mel cie nie opuści, Bi.. Wybuchł śmiechem.
-.. już sam dobrze wiesz co się z nią stanie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:43, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wziął do ręki mapę. Obejrzał ją.. - to nie daleko. Mruknął po czym pociągnął Mel za sobą. Dziewczyna jednak trzesąc się lekko, stała twardo.
Dean rzucił jej spojrzenie 'wtf'
-nawet o tym nie myś. Warknął.
-Dean... posłuchaj, będę tam stała i czekała na ciebie.. zobaczysz kolejną wiadomość i będzie po sprawie. Odparła słabym głosem.
-nie ma mowy! Stanowczo zaprotestował.
-tu chodzi o Blair, jestem tu bezpieczna a ona nie! Warknęła.
-ten powalony psychol tu jest a ty chcesz się odłączyć Mel..
-idź.. w razie czego krzyczę, on mnie nie zabije, nie na tym polega w tej chwili ta gra.
Dena pokiwał niedowierzająco głową.-Melinda..
Dziewczyna wspięła się na palce i go pocałowała. -idź! Pogoniła go i zwróciła się w kierunku klitki z walącym sercem.
Dean zwinął dłonie w pięści i poszedł we wskazanym kierunku...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Pią 20:43, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:51, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mel trzęsła się okropnie, po części z nerw, po części z zimna. Odwróciła się by spojrzeć na korytarzyk w którym stał Dean. Po czym wysunęła na przód stopę. Wykonała kilka kroków i była w środku. Rozejrzała się po ciemnym pomieszczeniu, bardzo dużym. Dziewczyna czuła wiejący z naprzeciwka wiatr, jakby pomieszczenia miało dwa wyjścia.
-witaj.. Usłyszała głos, przerażający głos. Jej serce podskoczyło pod gardło, pobiegła ku drzwiom ale zamknęły się. Oparła się na nie tyłem, wiedząc że ktoś do niej zmierza.
-jesteś dzielna.. albo i nie. Zaśmiał się głos z ciemności, Mel nadal nie widziała nikogo, nawet smugi sylwetki w ciemnościach.
-jeden twój krzyk a komisarz przybiegnie i cię uratuje.. Wiedz jednak. Ciągnął. -.. ze wtedy już nigdy nie usłyszysz oddechu czy bicia serca Blair.
Mel czuła jak łzy cisną jej oczy, a strach odbiera jej tchu.
-milcz... milcz. Szeptał coraz ciszej głos, który jakby się oddalał.
-to nie koniec. Usłyszała z oddali i po chwili drzwi już były otwarte.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melinda dnia Pią 20:52, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:56, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean poszedł tunelem, na mokrym podłożu lezała kartka. Podniósł ją.
masz 10 minut, po ich minięciu spust zostanie uwolniony, srebna kula z szybkością światła przebije jej czaszkę.. znajdziesz ją w miejscu gdzie wszystko ma swój kres, gdzie ta której jako pierwszej krew poleciała leży czekajac na zbawienie
Dean wziął wiadomość i pobiegł z powrotem do miejsca gdzie zostawił Mel. Poczuł niewiarygodną ulgę widząc ją czekającą na niego.
-cmentarz. Odparł..-sądzę że chodzi o Claire Bennet.
Mel spojrzała na niego przerażonymi ale świadomymi oczami. -on jest chyba niedaleko..
-tak.. Odparł i oboje wybiegli z kanału.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dean dnia Pią 20:56, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|