K Chocolatier

Josh · Gość

Josh wstał i złapał ją za ramię.
- Daj spokój. - powiedział. - Nic się nie stanie jak nie pójdziesz tam.

Blair · Wysłany: Nie 18:23, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Ale muszę. - spuściła głowę ze smutną minką. - Chyba wytrzymasz do wieczora ? - spytała bawiąc się guzikiem od jego koszuli.

Josh · Gość

- Nie, nie wytrzymam. - odpowiedział.

Blair · Wysłany: Nie 18:29, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Ale jesteś niecierpliwy. - pokręciła głową ze śmiechem. - Wytrzymasz, bardziej będziesz się cieszył, a teraz czas mnie goni. - spojrzała na zegarek i się odwróciła.

Josh · Gość

- No nie idź. - powiedział zatrzymując ją. - To będzie już drugi raz jak mnie wystawiasz.

Blair · Wysłany: Nie 18:36, 21 Mar 2010 Temat postu:

Blair westchnęła głęboko zniecierpliwiona. - Muszę iść. - powiedziała starając zachować się spokój. - Nie przesadzaj, że nie wytrzymasz 2 godzin.

Josh · Gość

- Nie graj ze mną w gierki, bo wiem, po co mnie tutaj wyciągnęłaś. - uśmiechnął się kpiąco. - Więc przestań udawać.

Blair · Wysłany: Nie 18:40, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Nie wiem o co Ci chodzi. - udała szczerze zdziwioną. - Myślałam, że będzie fajnie, ale widać Ty masz jakieś urojenia.

Josh · Gość

- Nie udawaj. - odpowiedział - Czytałem wczoraj paparazzi, więc wiem kim jesteś.

Blair · Wysłany: Nie 18:47, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Niestety ja nie czytam paparazzi, więc nie wiem czego się dowiedziałeś. - wzruszyła ramionami. - Ale powinieneś się nauczyć, że nie warto wierzyć we wszystko co tam piszą. - odwróciła się i ruszyła do wyjścia.

Josh · Gość

- W to akurat wierzą. - odpowiedział łapiąc ją za rękę.

Blair · Wysłany: Nie 18:51, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Puść mnie. - syknęła zabierając mu rękę. - Jak widać nie można już się nawet dobrze zabawić, bo wszyscy świrują. - wywróciła oczami.

Josh · Gość

- Nie graj głupiej, bo wpadłaś tak samo jak Twoja słodka koleżanka - syknął.

Blair · Wysłany: Nie 18:55, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Nie wiem o czym mówisz, ale widzę, że komuś rzuciło się coś na mózg. - pokręciła głową. - Mogę już sobie iść ?

Josh · Gość

- Przekaż swoim znajomym, że mają nie robić żadnych głupstw, bo coś złego może się przydarzyć słodkiej Kath. - syknął jej do ucha. - Życzę miłego dnia. - powiedział i puścił ją.