|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:29, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Jasne, że nie będzie źle. -uniósł brwi do góry.
-Będzie cudownie. -wyszczerzył zęby.
-Już nie mogę się doczekać. -zatarł ręce i rozmarzył się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:33, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- miło to będzie tylko na początku. Uśmiechnęła się złośliwie.
-..ale sam się przekonasz.
- muszę juz wracać. Uśmiechnęła się., po czym pomachała Slimowi o odeszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:40, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Slim odprowadził ją wzrokiem i wolno ruszył w stronę domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:13, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Killer wyszedł z apartamentowca i rozejrzał się czujnie na boki po czym zapalił papierosa i wolnym krokiem, skierował się w stronę centrum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaston
Gość
|
Wysłany: Śro 23:18, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Gaston stał oparty o ścianę sklepu za rogiem i obracał w dłoni cyagro. Zauważył Killera i przez chwilę zastanawiał się, czy za nim nie pójść i nie zaatakować go od tyłu, lecz w końcu się rozmyślił.
-Wszystko w swoim czasie. -mruknął sam do siebie i po kilku minutach zniknął w ciemnej uliczce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:11, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dul szła chodnikiem przez miasto wsadzając w międzyczasie do torebki swoje dokumenty. Nagle poczuła, że ktoś na nią wpada. Zauważyła Rejczel i szybko schyliła się by podnieść torebkę.
-Co się tak szlajasz, co ? - spytała Rejczel.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:17, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No proszę proszę, ktoś tutaj nie patrzy pod nogi. -zmierzyła ją.
-Cześć tak w ogóle, co mam rozumieć, że już Ci przeszło ? - spytała patrząc spod byka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:21, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Mówisz o sobie? -zaszydziła.
-W końcu to Ty na mnie wpadłaś. -rzuciła kwadratowy uśmiech.
-Nic mi nie było, przesadzasz. -powiedziała lakonicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:23, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No właśnie widzę, jak Ci niby nic nie było i nie jest. -wywróciła oczami.
-Ale dobra, nie wnikam, gdzie to byłaś ? -zainteresowała się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:26, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Aaaaa na zakupach. -pokiwała przekonująco głową.
-A Ty jak w końcu, co z tym modelingiem ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:30, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Chyba Ci się nie udały te zakupy, bo coś pusto idziesz. -przyjrzała się jej uważnie.
-Nie wiem właśnie, chyba się przejdę tam do nich i pogadam z Naomi lub Jeremym co z tym pokazem. -wzruszyła ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:33, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No idź, idź. -powiedziała wzruszając ramionami.
-Dobra ja się zbieram, trzymaj się. -kiwnęła głową i ucałowała ją w policzek po czym szybko odeszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:38, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Rejczel odprowadziła ją wzrokiem po czym zauważyła jakąś kartkę, pod swoimi nogami. Podniosła ją i zakryła buzię z przerażenia. Szybko oddaliła się od miasta i zmierzyła w kierunku mieszkania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:32, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kath zatrzymała się w centrum i czekała na Ade.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianna
Gość
|
Wysłany: Śro 18:34, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ade zaparkowała samochód. - Chodź maluchu. - wzięła Abu na ręce i poszła w stronę Kath. - Co to za sprawa ? - spytała podchodząc do niej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|