|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Bo nie biorę jej sobie do serca. -prychnęła.
-Wierzę w siebie i wiem jaka jestem. -wzruszyła ramionami.
-I wychodzę z założenia, że jeśli ktoś Cię krytykuje, to dlatego, że chce być taki jak ja. -wyszczerzyła zęby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:39, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Taki głupi czy brzydki? -zachichotał.
-Żartowałem. -rzucił od razu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:47, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiesz co? Jesteś okropny! Idę do kogoś, kto doceni moje walory zewnętrzne i wewnętrzne. -pokazała mu język.
-A Ty znajdź sobie kogoś innego do ciupania. -cmoknęła go w policzek i ruszyła w swoją stronę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:47, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Slim pomachał jej na pożegnanie i ruszył przed siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:03, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel szła ulicą, z zakupami, spoglądając na witryny sklepów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenifer
Gość
|
Wysłany: Pon 15:06, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jenifer zastanawiała się, do kórego sklepu iść, gdy spojrzała przed siebie, zauważyła Mel. Uśmiechnęła się sama do siebie i podeszła do niej.
-witaj siostrzczko! Zachichotała złośliwie.
-już nie opłakujesz straty ukochanego? Spytała z udawaną troską. - i pomyśleć że zdradził Cię..ze mną. Dodała i się zaśmiała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:07, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel spojrzała z pogardą na Jen.
-nie zdradził.. sama dobrze o tym wiesz. Odparła obojętnym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenifer
Gość
|
Wysłany: Pon 15:08, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- ale to chyba nie zmienia faktu, że jakbym chciała to bym ci go odbiła.. Uniosła oczy ku niebu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:09, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel się zaśmiała. - możesz go brać.. bo widzisz nie jesteśmy już razem. Skwasiła minę.
-.. nie wiem jak to ścierpisz, ale ty najmniej temu zawiniłaś.. Mel uśmiechnęła się do Jen i odeszła. - papa siostrzyczko. Pomachała jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenifer
Gość
|
Wysłany: Pon 15:10, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jen gniewnym wzrokiem odprowadziła Mel, i postanowiła czym prędzej wejść do sklepu z markową odzieżą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:21, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Killer wyszedł od znajomej i zapalił papierosa. Był z siebie zadowolony.
-Teraz do kogo by tu uderzyć -pomyślał i wypuścił kłęby dymu.
Ruszył powoli w stronę parku, rozmyślając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:36, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Naomi założyła okulary przeciwsłoneczne i mocniej ścisnęła psa na smyczy, po czym ruszyła w stronę parku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:18, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wyszła z Agencji i ruszyła w stronę salonu fryzjerskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:03, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ruszyła powoli w stronę domu. Była zmęczona i marzyła tylko o odpoczynku. Z oddali zobaczyła przed swoim apartamentowcem swojego Ojca. Pomachała do niego i zauważyła, że przyprowadził jej psa. Nagle podbiegł do niego mały chłopiec i przystanął za nim.
-Cześć tato. -uśmiechnęła sie do Charlsa. -Mój Buli. -pogłaskała psiaka i wzięła od niego smycz.
-A to kto? -zapytała, zerkając na chłopca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:06, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Cześć kochanie. -odparł Ojciec z dziwnym wyrazem twarzy.
-Musimy poważnie porozmawiać. -dodał i pogłąskach chłopca po głowie.
-Jestem Twoim bratem. -chłopiec wyszczerzył zęby w uśmiechu.
-Tata mówił, że jesteś śliczna, ale mi się nie podobasz. -dodał, wciąż się szczerząc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|