|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:43, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna wyszła z Agencji i ruszyła na zakupy.
-Fryzjer, masaż, kosmetyczka. -wyliczała w myślach.
-Trzeba się wziąć za siebie w końcu. -uśmiechnęła się pod nosem i weszła do gabinetu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:12, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Elena szła ulicą i rozglądała się po witrynach sklepowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:13, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kath zobaczyła znajomą postać. Nawet bardzo znajomą. Podeszła do niej.
- Hej - przywitała się. - Wiem, że to może nie jest odpowiednie moment ani czas, ale nie ciekawi Cię nasze podobieństwo? - zapytała jednym tchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:15, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć - odpowiedziała - Nawet bardzo ciekawi, ale nie wiedziałam czy Ciebie to interesuje. - powiedziała wzruszając ramionami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:16, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- A może byśmy pogadały? - zapytała z nadzieją w oczach. - No chyba, że nie masz czasu, śpieszysz się czy coś. Mogłybyśmy pójść na jakieś lody. - powiedziała niepewnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:17, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Jasne, że mam czas. - odpowiedziała z uśmiechem. - Chodź. - powiedziała idąc w stronę Pinkberry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:30, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
eN wyszła z restauracji i ruszyła ponownie do Agencji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:15, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Narobiłeś mi niezłego wstydu. -wymamrotała i zapaliła papierosa.
-Jak ja się tu pokażę.
-Z czym Ty do ludzi wychodzisz. -popukała się w czoło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:17, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Cicho, powiedziałem. -rzucił jej rozbawione spojrzenie.
-Chodźmy na jakieś normalne jedzenie. Albo jeszcze lepiej! Pojedźmy autobusem! -klasnął w dłonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Wybacz chłopczyku, ale mam dwa auta pod domem i nie mam zamiaru ciągnąć się autobusem.
-I nie lubię tłustego jedzenia od jakiegoś handlarza z ulicy. -zaperzyła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:22, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Tak. Bo ksieżniczka się z plebsem nie miesza. -fuknął na nią.
-Ok, dziś autobus Ci odpuszczę, ale jedzenie ja wybieram. -postanowił i ruszył ulicą.
-Jakbyś tak weszła u mnie na dzielnice w Ny to miałabyś ładny sajgon. -pokręcił głową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:24, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Tego nie powiedziałam. -mruknęła, idąc za nim.
-Nie jestem taka. -fuknęła pod nosem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:25, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Czyżby? -zerknął na nią.
-Jesteś rozpuszczonym bachorem. -zaśmiał się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:29, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Dupek. -skomentowała.
-Robisz to specjalnie, żeby mnie wkurzyć. -dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:34, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Troszkę. -wyszczerzył zęby.
-Lubię Ci ciupać, bo z reguły się nie obrażasz i nieźle znosisz krytykę. -zachichotał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|