Agencja Perfect Model

Nate · Gość

-Miło Cię poznać. -uścicskał dłoń Rejczel.
-Dulka Diablico, dobrze widzieć Cię w formie. -puścił jej oczko.

Gość

-Rejczel, wiele o Tobie słyszałam. -uśmiechnęła się do niej.
-Chciałam Ci podziękować, bo słyszałam, że chciałaś działać w sprawie Pączka, zanim.. no wiesz. -wzruszyła ramionami.

Gość

-Mi Was również. -uśmiechnęła się do NN.
-Spoko. -powiedziała nagle. -Pączek jest tam gdzie jego miejsce. -prychnęła.
-Oj Dul, nie przesadzaj. -szturchnęła ją.

Gość

-Już wszystko powoli wraca do normy. -uśmiechnęła się do niego.
-A Ty jak się masz? -spytała ciepłym głosem.
-Dobra, bo Rejczel udaje trochę przygaszoną, chyba się zestresowała. -zaśmiała się patrząc w jej stronę. -Kto z Was ją w to wszystko wprowadzi? -spojrzała na nich spod byka. -Bo ja chcę dziś te zdjęcia.

Gość

[najpierw miał być post Dul

]

Nate · Gość

-Całkiem nieźle. -uśmiechnał się.
-Okej, to ja się zajmę naszą uroczą nową modelką i opowiem jej wszystko, co załatwiłem, a wy idźcie sobie z Jeremy'm strzelić te fotki. Właśnie Dulka to ma być zdjęcie na okładkę, prawda? Wolisz w plenerze czy w studiu? -zapytał.

Gość

//eee dobrze było

//

-Nejcik Tylko spokojnie mi tutaj. -szturchnęła go w ramię.
-Zachowuj się jak profesjonalista, braciszku. -prychnęła pod nosem i uśmiechnęła się do dziewczyn.

Gość

Rejczel zaśmiała się.
-Spoko, będziemy grzeczni. -wybuchnęła śmiechem i usiadła na przeciw Nejta.

Gość

-Tak, na okładkę. -przytaknęła z uśmiechem.
-Tylko wiesz, wydawca mi polecił, żeby okładką było moje zbliżenie. -trochę się skrzywiła.
-W sumie mało to ciekawe, ale ufam mu, on się na tym zna. -wzruszyła ramionami.
-To jak eNeczka, Ty mnie zaprowadzisz? -spojrzała na nią z łobuzerskim uśmiechem.

Gość

-No tak ja mam czarną robotę odwalać, a Pan Archibald, będzie grzał dupę w fotelu. -pokazała mu język.
-Jasne Wiewióro. -wstała i ruszyła do wyjścia. -Jeremy na pewno zrobi jakieś fajne ujęcie. Jest najlepszy w tej branży. -puściła jej oczko.

Gość

-No to chodźmy. -powiedziała.
-Gatina, zachowuj się! -spojrzała na nią groźnie po czym roześmiała się.
-Nie umiem pozować, ale zrobię poważną minę, tylko mnie nie rozśmieszaj. -roześmiała się idąc z Naomi.

Nate · Gość

Nejt odprowadził je wzrokiem i spojrzał na Rejczel.
-No cóż. -rozłożył ręce. -Przejżałem Twoje stare sesje. Byłaś świetna. -pokiwał głową. -I miałaś branie w tej branży. -uśmiechnął się. -Przyznam, że nawet przez chwilę się nie zastanawiałem, czy powinienem Ci powierzyć jakąś pracę. Jeśli nadal jesteś zainteresowana, mam dla Ciebie świetną propozycję. -rzucił jej przenikliwe spojrzenie.

Gość

-Ty i powaga. -zaśmiała się. -Proszę Cię kobieto. -pokazała jej język.
-Prędzej ja zdobędę to K2 w szpilkach. -zachichotała pod nosem i weszły do drugiego pomieszczenia.
-To jest Jeremy. Mistrz nad mistrzami. -uśmiechnęła się.
Mężczyzna skinął na nią i kazał Dulce usiąść na krześle.
-Uśmiechnij się. -polecił ją. -Masz piękny uśmiech. -dodał i zrobił kilka fotografii.

Gość

-E tam, branie. -machnęła ręką.
-Z większości agencji wylatywałam z hukiem po tygodniu, zawsze mieli zastrzeżenie tylko do jednego. -skrzywiła się. -Ale nie chcę do tego wracać. -westchnęła z uśmiechem.
-Jaka propozycja? -zaświeciły jej się oczy. -Słucham. -spojrzała na niego z ukosa.

Gość

Dulka siedziała dalej na krześle wiercąc się co chwilę. Próbowała zachować powagę i nie patrzeć na eNkę, ale momentami nie potrafiła się opanować i wybuchała śmiechem.
-Przepraszam, mówiłam, że marna ze mnie modelka. -rozłożyła ręce śmiejąc się dalej.
-Dobra. -powiedziała nagle. -Teraz pełna powaga. -rzuciła dając się fotografować.