Polana

Gość

-Ale o El pisali. -uśmiechnęła się. -Ty to się w ogóle do mnie nie odzywasz. -powiedziała, udając obrażoną. -Jak Ty mnie traktujesz. -dodała i pokazała mu język.

Gość

- To nic w ogóle nie mogę wypić? Nawet troszeczkę? - zapytała obrzucając O piorunującym spojrzeniem. - Jeszcze oberwiesz, zobaczysz.

Gość

- Nie starszę, tylko grzecznie ostrzegam. - powiedział odpalając papierosa.

Maxxie

Po kilku minutach Maxxie wrócił sam.. w rękoma w kieszeni kopiąc piach. Wziął torby i wszedł do swojego namiotu.

Gość

Tripp zerknął na dziewczynę.
-Effy ile masz lat? -rzucił w jej stronę.

Liam

- Oj trochę przesadzasz. - pokręcił głową. - To Ty jesteś zajęta pracą i nie masz dla mnie czasu. - uśmiechnął się złośliwie.

Effy · Gość

- A na ile wyglądam ? - spytała opierając się o drzewo obok niego.

Dean

-skończyłem. Dean wstał i spojrzał na namiot który prezentował się jako tako.

Gość

- A Ty tak sam ? - spytała Deana unosząc brwi.

Gość

-Muszę dbać o swoje interesy. -uśmiechnęła się. -Nawet nie wiesz jak Jeremy mnie wykorzystuje. Czysty wyzysk. -poskarżyła się i przytuliła do chłopaka. -Mówiłam Ci, że Nejt wyjechał?

Gość

- Uwierz mi, nie musisz straszyć. Odebrałem swoją lekcję. - odpowiedział. - A Ty kwiatuszku mi nie groź. - pokazał jej język.

Dean

-Serena. Uśmiechnął się.
-jak widać.. sam.

Gość

Tripp uśmiechnął sie pod nosem i spojrzał na nią.
-Czy ja wiem. 18? Plus, minus jakiś rok. -dodał pod nosem i zaciągnął się papierosem. -Uczysz się jeszcze w ogóle?

Liam

- Moje biedactwo. - odpowiedział i pocałował ją w główkę. - Jak tak można postępować z takimi kochanymi dziewczynkami. - pokręcił głową. - Wyjechał? Dlaczego?

/// LiElO idą się wykąpać, zaraz wracają <3 ///

Effy · Gość

- Zgadłeś. - pokiwała głową. - Zrobiłam sobie małą przerwę w nauce. Jakoś nie po drodze mi do szkoły. - wzruszyła ramionami. - A Ty czym się zajmujesz oprócz pomagania potrzebującym ?