Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jeziorko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Lasy, łąki, polany / Las / Biwak
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Sob 0:49, 20 Lut 2010    Temat postu:

- O mało brakowało, a wy byście się pozabijali. - pokiwała głową z niedowierzaniem. - Naprawdę nie umiem gotować ? - spytała ze śmiechem unosząc brwi do góry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 0:50, 20 Lut 2010    Temat postu:

-A umiesz? -zachichotał. -To wszystko jakoś tak samo wyszło. -powiedział. -Nie panowałem nad sobą. Po prostu powiedziałem, co czuję. -wzruszył ramionami.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Sob 0:53, 20 Lut 2010    Temat postu:

- Nie umiem, masz rację. - powiedziała kładąc się na plecach. - Wracamy tam ? - spytała unosząc brwi do góry. - Kiedyś trzeba będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 0:55, 20 Lut 2010    Temat postu:

Chłopak skrzywił się.
-Spoko. Mogę dostać jeszcze o pysku dziś. -zachichotał i pocałował ja w usta, po czym wyskoczył na pomost i podał jej rękę, żeby wciągnąć Bi.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Sob 0:57, 20 Lut 2010    Temat postu:

- Nie musimy tam iść. - powiedziała wychodząc z wody. - Możemy iść gdzieś indziej. - odgarnęła mokre włosy z ramion. - Nie chcę, byś przeze mnie znowu dostał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 1:00, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Dostałem na własne życzenie. -wzruszył ramionami. -Możemy wrócić jeśli chcesz. -powiedział twardo. -A jeśli nie to chodźmy przed siebie. -zaśmiał się.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Sob 1:02, 20 Lut 2010    Temat postu:

- Przed siebie ? - spytała podchodząc do niego. - A gdzie pójdziemy ? - przytuliła się do niego. - Ty prowadź, ja pójdę za Tobą. - powiedziała cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 1:03, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Tak jest. -powiedział i złapał ją za rękę. -Wiem gdzie możemy przenocować. -uśmiechnął się cwanie. -Musimy tylko wejść głębiej w las. -dodał po chwili. -Nie boisz się?
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Sob 1:05, 20 Lut 2010    Temat postu:

- Nie boje się. - pokiwała głową. - Chyba, że znajdę gdzieś tam leżącego Cartera, który dostał ode mnie cegłą to zacznę się bać. - powiedziała ze śmiechem. - powiedziała idąc za nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 1:05, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Co mu zrobiłaś? -zdziwił się i objął ją ramieniem.

// kierunek leśniczówka //
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:25, 20 Lut 2010    Temat postu:

Jackson przystanął na pomoście i wciągnął głęboko powietrze.
-Szkoda, że mnie nie zaprosiłaś. -powiedział z przekąsem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:27, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Nie masz czego żałować. -wzruszyła ramionami i przymknęła oczy. -Nie było za ciekawie. Szczególnie wczoraj. -powiedziała i kopnęła kamyk, leżący na ziemi. -Przepraszam za ten telefon. Graliśmy w prawdę i wyzwanie. -dodała i skrzywiła się.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:27, 20 Lut 2010    Temat postu:

-A to, że do mnie dzwoniłaś to była prawda czy wyzwanie? -zawahał się i zerknął na dziewczynę.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:29, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Prawda. -odwróciła głowę. -Byłam pijana. -zastrzegła od razu. -Przez tą grę rozpadł się nie jeden związek. -powiedziała szybko, aby zmienić teamt.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:30, 20 Lut 2010    Temat postu:

-Czego się boisz Ash?- zapytał, patrząc na nią. -Ty taka ryzykantka, a boisz się zaryzykować i spróbować ze mną? -spytał.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Lasy, łąki, polany / Las / Biwak Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin