Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katie
Gość
|
Wysłany: Sob 14:57, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Katie poczuła ciepło na sercu, zależało mu na niej, nie czuł nienawiści.
-dziękuję... Odparła po czym znów spojrzała na ławkę przy końcu alej.
-..hmm jaki traf że się tu spotkaliśmy. Dodała niepewnym tonem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:59, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-faktycznie... Odparł uśmiechając się. -..zostajesz w L.A? Spytał jakby ot tak. Dzwiło go z jaką swobodą może z nią rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katie
Gość
|
Wysłany: Sob 15:01, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-chcę naprawić kontakty z tatą... i pobyć trochę z małą.. -..rozmawiasz ze mną tak normalnie? Spytała łamiącym głosem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:02, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-tak. Odpowiedział pewnie. -..Doszłem do wniosku... że nie odbudujemy tego co było, ale nie mogę był tak zimny w stosunku do ciebie cały czas.. Stwierdził z poważnym wyrazem twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katie
Gość
|
Wysłany: Sob 15:04, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-naprawdę, będziemy mogli utrzymywać normalnie kontakt, po tym wszystkim... po tym jak usunęłam twoje dziecko. Skarciła się za zdanie w myślach. Ale chciała być z nim szczera, i uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:04, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dean na chwilę zamilkł. -jak mówiłem... nie odbudujemy tego co było... ale możemy być dobrymi znajomymi Kat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katie
Gość
|
Wysłany: Sob 15:05, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-dzięki... jeszcze raz... byłam pewna że mnie przekreśliłeś. Odpowiedziała z delikatnym uśmiechem i malującą się na jej twarzy ulgą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:07, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-bo tak się zachowywałem, ale koniec z tym, możemy nie raz pogadać, możesz do mnie nieraz zadzwonić. Zaśmiał się. Sam nie wierzył w to co mówił, nadal czuł ból patrząc na nią... ale w jego sercu pojawiła się też ulga, i spokój które były w stanie przyćmić ból. Jej oczy które właśnie za jego sprawą ze smutnym zmieniły się w radosne. Dały mu tą ulgę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katie
Gość
|
Wysłany: Sob 15:13, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Katie obdarzyła go swoim pięknym uśmiechem. -sorry ale na mnie czas... praca. Usprawiedliwił się z bladym uśmiechem. -okey... Odparła Katie. Dean odszedł.
Zaś z jej twarzy nie schodził uśmiech, od tak dawna wreszcie poczuła spokój, radość i przepełniającą ją nadzieję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Sob 14:25, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Jakoś smutno było bez Ciebie. - powiedział do Eleny z uśmiechem. - Dobrze, że jednak wróciłaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:26, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja też się cieszę. - odpowiedziała z uśmiechem. - Brakowało mi tego wsystkiego. Słońca, oceanu, naszej całej paczki. Musimy się spotkać wieczorem, wyjść zaszaleć. - powiedziała nie przestając się uśmiechać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Sob 14:28, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Zbiorę wszystkich i dam Ci znać. - odpowiedział. Spojrzał na zegarek. - Muszę już lecieć, ale jakby co to wiesz gdzie mnie znaleźć. - uśmiechnął się. - Do zobaczenia wieczorem. - powiedział, pocałował ją w policzek i wyszedł z parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:49, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
D wszedł do ogródka, rozejrzał się po nim.
- Jak tu słodko. - zasmiał się sam do siebie i czekał na El.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:52, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Elena weszła do parku. Było ciemno. Szybkim krokiem udała się w stronę swojego celu.
- Cześć. - powiedziała zbliżając się do Damona.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:53, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć. - rzucił i podszedł do niej, po czym namiętnie ją pocałował. - Nie wiedziałem już czy mam być zazdrosny. - zaśmiał się. - Ty i dwóch facetów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|