Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ławka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Beverly Gardens Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 13:20, 24 Sty 2010    Temat postu:

Elena wracała do domu przez park. Lubiła tę ścieżkę. Słońce mocno grzało i było parno. "Wieczorem pewnie znowu będzie burza" pomyślała. Nagle na ławce ujrzała znajomą postać.
- Cóż za zbieg okoliczności. - powiedziała i zatrzymała się koło ławki.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:23, 24 Sty 2010    Temat postu:

Damon podniósł głowę. - Wiedziałem, że mnie szpiegujesz. - powiedział z głosem pełnym triumfu. - Nie czytałaś gazety ? Kobiety nie powinny chodzić same.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:25, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Taaa rozgryzłeś mnie. Szpieguję Cię - odpowiedziała. - Nie czytałam gazety jeszcze. Dlaczego kobiety nie powinny chodzić sama? - uniosła brwi.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:26, 24 Sty 2010    Temat postu:

- PO BH grasuje seryjny morderca. - powiedział chłodno. - Zginęła wczoraj 19 letnia dziewczyna w pobliżu Prady. - wyjaśnił. - Nie powinnaś teraz chodzić sama.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:28, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Seryjny morderca? - zamyśliła się. - To co, mam w ogóle nie wychodzić z domu? - prychnęła.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:29, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Wychodź, a najlepiej przesiaduj w miejscach typowych dla kobiet, wtedy ktoś Ci utrze tego słodkiego, zarozumiałego noska. - warknął. - Nie mówię, że nie możesz wychodzić, tylko żebyś nie wychodziła sama, lekka różnica nie ? - powiedział poirytowany.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:31, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Nie mam z kim wychodzić, więc chodzę sama. - warknęła. - Zresztą co mi się może stać w biały dzień?

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:34, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:34, 24 Sty 2010    Temat postu:

- W biały dzień prawdopodobnie nic. - wzruszył ramionami. - Byłem na miejscu zdarzenia wczoraj i uwierz nie chciałbym zobaczyć tam Twojej słodkiej buźki. - zaśmiał się szyderczo.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:36, 24 Sty 2010    Temat postu:

- W foliowym worku? - uniosła brwi. - Ja nie chodzę po nocach. - dodała.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:38, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Dobra, już dobra. - powiedział zrezygnowany. - Zrobisz jak uważasz. - uśmiechnął się złośliwie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:39, 24 Sty 2010    Temat postu:

- A co Ty robiłeś na miejscu przestępstwa? - zapytała podejrzliwie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:42, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Wiesz zabiłem tą dziewczynę i musiałem się upewnić czy aby na pewno się nią już zajęli. - powiedział ironicznie. - Byłem z Deanem, tym z baru. - rzucił. Wiedział, że nie może dużo powiedzieć, bo może się to zakończyć źle i dla Deana, dla niego, dla El jeśli będzie za dużo wiedziała, no i dla Blair.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:45, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Nie sądzę, żebyś był takim psycholem - odpowiedziała- Biedna dziewczyna. - powiedziała. - A skąd wiadomo, że to seryjny morderca? Zabił jeszcze kogoś?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:47, 24 Sty 2010    Temat postu:

- Podobno pozostawiał jakieś wiadomości i znaki. - wzruszył ramionami. - Ale nie wiem czego dotyczą, nie pracuje w policji. - wyjął papierosa z kurtki i go odpalił. - Przeczuwam po prostu, że to nie koniec. - powiedział chłodnym, przeraźliwym tonem. - To jakiś psychol, czyli myślę podobnie do niego.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 13:50, 24 Sty 2010    Temat postu:

- No ale Ty przecież nie zabiłbyś bezbronnej dziewczyny. - powiedziała marszcząc brwi. - Jesteś egoistom, ale nie psycholem. - wzruszyła ramionami.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:52, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Beverly Gardens Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 59, 60, 61  Następny
Strona 23 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin