Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 23:02, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Blair chwiejnym krokiem weszła do samochodu. Oparła głowę o siedzenie i przymknęła oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:04, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dean podjechał pod dom Mel.Pomógł wysiąść Blair.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:40, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-a Maxxie.. widziałeś go? Spytała przerażona.
-wczoraj przyjechał po niego kolega..kazał mi przekazać.. Odpowiedział wyjeżdżając z polany na szosę. Spojrzał na nią. -bo wczoraj wieczorem słabo kontaktowałaś.. Dodał.
-miło że mi przypominasz.. Odburknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:16, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mel usiadła Deanowi na kolanach. Ciągle go całując. Gdy zdjęła sukienkę, jego dłonie zaczęły błądziły po jej ciele. [...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:18, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dean spojrzał na Mel.
-ty i ja w moi samochodzie.. kto by pomyślał. Zaśmiał się.
-mój pierwszy raz na biwaku kto by pomyślał.. Zawtórowała mu.. po czym spojrzała za szybę..
-wszystko okey.. ? Spytał przyglądając jej się.. -tak..
Dean odpalił Impalę i odjechali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:20, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-odwieźć cię do domu?
Mel spojrzała na niego urażona. -do domu.. chyba twojego.. Zachichotała.
Dean nie wierzył własnym uszom, uśmiechnął się łobuzersko i pojechał w stronę swojego mieszkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:30, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean szybko mknął po drodze.
Wyciągnął komórkę, i wezwał posiłki na dane miejsce, po chwili już na nim razem z Mel był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:48, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean był blisko wozu Jamesa, ale ten nacisnął gaz, i wyprzedził ich o jeszcze większą odległość. Byli blisko torów, nadjeżdżał pociąg.
James w ostatnije chwili wjechał na tory, nim przejechał pociąg.. on zniknął na leśnej drodze.
Pościg był zakończony..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:31, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dean z szybkością mknął ku oceanowi.
-na pewno nas obserwuje. Mruknął nie odrywając oczu od drogi.
Po chwili wyjął telefon. -skontaktujcie się z Eleanor Waldorf.. powiedzcie jej że ma czas z kasą do 7:30 i by się pospieszyła. Przekzał innemu policjantowi.
Po chwili byli na miejscu, weysiedli czujnie się rozglądajac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:39, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-gdzie cie zawieść, do domu? Spytał zerkajac na nią.
-Pinkberry.. odparła.
-z kim się umówiłaś?
Mel spuściła wzrok. -z rejczel.
-aha. Mruknął i podjechał pod kawiarnie.
-przyjadę po ciebie. Powiedział gdy wysiadła.
-wezmę taksówkę. Posłała mu całusa i zniknęła za drzwiami Pinkberry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:14, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mel wyszła na ulicę, niedaleko zauważyła Impalę, wsiadła.
-hej. Mruknęła.
Dean spojrzał na nią tym wzrokiem, którym patrzał od dnia w którym wszystko się zepsuło. -przepraszam że tak późno..
-nie szkodzi. Uśmiechnęła się. -nie spałam jeszcze..
-Mel.. Zaczął lekko skołowany. -czy to moja wina?
-nie, nie twoja... po prostu tak nieraz bywa.. że nie udaje się.. Mel bawiła się zakończeniem własnej bluzki. -to nikogo wina. Westchnęła.
-chodzi o te zdjęcie Rejczel..?
-przyznam że zszokowało mnie to.. ale czy to jest powód nie wiem, nic nie wiem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:18, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-i co tak po prostu to koniec.. Mel nie mogę przestać o tym myśleć, o tym że... zerwaliśmy. Mruknął.
-sama nie mogę w to uwierzyć, ale chyba tak się stało..możemy zostać ..
-przestań.Przerwał jej. -nie lubie tego `możemy zostać przyjaciółmi`.Skwasił minę
Mel spojrzała na niego z niedowierzaniem. -chcesz udawać że mnie nie znasz, może omijać szerokim łukiem na ulicy.. Łypnęła gniewnie. -a może zostańmy wrogami! Dodała sarkastycznie.
-chcę byś do mnie wróciła! Podniósł ton.
Mel czuła się zbita z pantałyku. -chcesz spróbować jeszcze raz.. Wydukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melinda
Moderator
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:23, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-tak. Spojrzał na nią z nadzieją. -myślałem że trudno stało się, nie wyszło..ale jednak nie da się tak. Rozłożył ręce. -Mel nadal coś do ciebie czuje.. i to nie daje mi spokoju, a fakt że ty się z tym już pogodziłaś.. nie jest to miłe.
Mel nadal była w szoku.- ale Dean.. nie widzieliśmy się dniami, udając że potrzebujemy czasu, potem sprobowaliśmy ale się nie udało..
-bo zobaczyłaś zdjęcie Rejczel.. zdjęcie mojej eks..
-tak, ale to nic nie zmienia.. sama nie wiem, jestem zmęczona.. Mel spojrzała na Deana. -spotkajmy się jutro..Wysiadła z wozu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dean
Level 16
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:29, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dean wysiadł za Mel. -czekaj.. Dziewczyna się odwróciła.
-Mel niczego na świecie jak twojego uczucia nie byłem pewien..
-to jest pewne nawet dziś Dean, nadal Cię kocham.. ale nie wiem czy to ma sens, chcę wiedzieć że u ciebie wszystko w porządku.. że jesteś szczęśliwy.. ale nie chce bać się o jutro, o to czy pojawi się moja siostra która będzie próbowała cię uwieść.. czy na biwaku dowiem się że spałeś z moją kolejną przyjaciółką..
-rozumiem. Odparł krótko. -może jakoś uda mi się to ogarnąć... ale muszę wiedzieć że masz wszystko czego pragniesz, że jesteś szczęśliwa. Nie odrywali od siebie wzroku.
-na tym polega przyjaźń..Powiedziała.
-na tym polega miłośc Mel. Poprawił ją, po czym pocałował w czoło.
-zawsze będę dla ciebie. Odparł, po czym wsiadł do wozu i odjechał.
Mel przymknęła oczy, a jedna łza pojawiła się na jej twarzy,pierwsza ale nie ostatniego tej nocy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|