Sypialnia Blair.

Blair · Wysłany: Nie 3:11, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Ale łatwo mogę przestać być Twoją ulubioną maskotką. - pokazała mu język. - Racja, muszę ładnie wyglądać. - pokiwała głową i czule go pocałowała. - Dobranoc kochanie. - wtuliła się w niego mocniej i przymknęła oczy.

Gość · Wysłany: Nie 3:14, 21 Mar 2010 Temat postu:

- Dobranoc maskotko. - uśmiechnął się i przytulił ją mocniej.

Gość · Wysłany: Pon 0:44, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Wyjaśnijmy sobie jedno. - powiedział poważnie. - Nigdy Cię nie uważałem za gówniarę i nie uważam. Rozumiemy się? - zapytał i pocałował ją w nosek. - Więc tak nie myśl.

Blair · Wysłany: Pon 0:46, 22 Mar 2010 Temat postu:

- No to jest inne wyjście, po prostu się mnie wstydzisz, albo boisz się tego co pomyślą inni. - westchnęła kładąc się na łóżku.

Gość · Wysłany: Pon 0:49, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Nie wstydzę się Ciebie, nie boję się co inni pomyślą. - odpowiedział kładąc się obok niej. - Kocham Cię i nie liczy się dla mnie nic innego.

Blair · Wysłany: Pon 0:52, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Mam taką nadzieję. - uśmiechnęła się smutno obejmując go ręką w pasie. - Mimo, że jestem maskotką, to nie chce być zabawką. - powiedziała cichym, smutnym tonem.

Gość · Wysłany: Pon 0:52, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Nie jesteś zabawką. - pocałował ją. - A teraz niczym się nie martw i słodko śpij, kochana. - szepnął jej do uszka.

Blair · Wysłany: Pon 0:55, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Dobranoc skarbie. - przytuliła się do niego mocno. - Pociesza mnie to, że będziesz zasypiał przy mnie każdej nocy. - uśmiechnęła się słodko i przymknęła oczka.

Gość · Wysłany: Pon 0:56, 22 Mar 2010 Temat postu:

- Kolorowych snów królowo. - odpowiedział obejmując ją.

Blair · Wysłany: Pon 23:02, 22 Mar 2010 Temat postu:

Blair wbiegła do domu i wyciągnęła walizkę, wrzuciła do niej pierwsze lepsze ubrania i wybiegła z domu.

Gość

- Przez zmęcznie gadasz głupoty - odpowiedział wchodząc do sypialni. - Więc teraz raz dwa wskakujemy do łóżeczka. Dobranoc kochanie.

Blair

- Nie gadam głupot. -pokręciła głową i przytuliła się do niego. - Dobranoc skarbie. - uśmiechnęła się delikatnie i przymknęła oczka.

Gość

- A teraz już się niczym nie przejmuj i niczego nie bój. - powiedział - Przejdziemy przez to razem, tak?

Blair

- Obiecujesz, że mnie nie zostawisz ? - spytała kładąc się do łóżka. - Wtedy nie będę się martwić.

Gość

- Obiecuję, że Cię nigdy, przenigdy nie zostawię - odpowiedział przytulając ją. - Przenigdy.